:lol:
Wersja do druku
:lol:
A Ty, dwunastka, nie mów jej, że ładnie, bo zacznie jeść jeszcze mniej... :/
przecież to było w połowie dnia i może byś ruszyła główką i pomyslała, że coś jeszcze będzie jadła ... :/ Perwers... :|
Jak znam Magdę to wątpię. Z skrajności w skrajność, jak ja...
To jak rozga dobilas do tysiaka???
Perwers trzymamy kciuki, zdrową dietą wszystko osiągnisz, teraz chyba wiesz co wtedy nie tak robilas :wink:
Uznam, że tego nie przeczytałam, dorcas. Tej drugiej częsci...
a co jest w tym nie teges?
pamietasz chyba jak jadlas po 500 kcal dziennie, no i potem mialas przez to problemy.
O to mi chodzilo,
łooo 500 kcal, a rózga tyle samo. No nieźle. Ja za żadne skarby nie zejdę poniżej tysiaka, chyba bym z glodu umarła przy takiej dawce ćwiczeń. Obliczyłam, że chcąc schudnąć 0,5 tygodniowo (na claudi obliczyłam) mam jeść 1600 kcal, jeżeli dużo ćwiczę, a teraz znowu
jeśli chce schudnac 1 kg to 1200 ;-) więc się zgadza. [/b][/url]
nie wiem moze u Perwers z 500 przesadzilam, ale byly czasy kiedy jadla o wiele mniej niz tysiak,
tylko o to mi chodzilo, zeby nie bylo jakis nieporozumien
No moze Ty, sandre... Niektórzy muszą jeść mało, żeby uzyskać śliczną sylwetkę.