Kazdy moze nosic rozmiar jaki chce :) i darzyc do wymarzonego ale nie za wszelka cene :)
Wersja do druku
Kazdy moze nosic rozmiar jaki chce :) i darzyc do wymarzonego ale nie za wszelka cene :)
mueheh...ja poniżej 29 w życiu bym nie zeszła...a teraz to pewnie ze 35 by było :lol: :lol:
ja mam 27/28 czyli nie najgorzej, ale 26 nigdy miec nie bede :P
Zresztą to zalezy od numeracji, niekiedy są bardzo dziwne :D
nom dokladnie ja mam numeracje na spodniach 26/32 a w takich eleganckich to 36
ja mam 40 i L ;) i 32 lub 30 (zależy od firmy)
może niedługo zejdę niżej.
Noemcia, masz takie mieszkanie, jakbyś mieszkała w Szczecinie normalnie ;) moja kuzynka ma takei ;)
U mnie to tez to rozmiary są różne, albo 38 albo 40 :?
Wróciłam z kościółka. Jeszcze sobie z kumpelą połaziłam po alejkach, i do domku. Zaraz idę sałatkę robić :)
Widziałam na święceniu Dawida... Boże, taki przygnębiony, pogarbiony i smutny. Jak pół nieszczęścia wyglądał, podeszłabym, ale z rodzinką był, wiec sobie darowałam. Ale, kurde, teraz cały czas tak sobie myślę, czemu był taki smutny... Jak nie on, ech...
Kupiłam sobie Figurę z senesem. Dostałam opieprz od matki, symulowałam że nie wiem co to senes, i że zobaczyłam napis "suplement diety" (czy coś w ten gust) i wzięłam. Wypiłam i mam seans w wc.
Dobra...
Wesołych! I niezbyt tuczących :**
ech ja nie mam co pisac :)
zauroczenie mi do glowy weszlo ale za kilka dni minie :)
Zazdroszczę... Za kilka dni, mi nie moze przejść rok...
A Mateusz mi "przechodził" 5 lat :D
nie pij tej herbatki za czesto ;)