Wątek: Kto sie do mnie przyłączy...

Oh no! Dobrze że nic nie zjadłam <uff> :P Thx Aguś w takim razie jak bede miała krytyczne momenty bede do Ciebie pisać bo dobrze na mnie wpływasz i Twoja sygnaturka też :P Wezme z Ciebie przykład i też bede sobie chlipać herbatke zaraz po przebudzeniu Thx =** =**

U mnie na półce leżą 2 rogaliki z czekoladą ale postnowiłam ich póki co nie jeść :P Tylko własnie nie mam zielonego pojęcia ile taki rogalik ma kalorii .... A może któraś z was dziewczyny wie ile kalorii ma i rogalik podobny do 7daysa ?? Bo kurcze na opakowaniu nic nie napisane .......

i jak tam wam idzie dziewczynki?? ja zaraz sie ide zwarzyc i zobaczyc ile dzisiaj kalorii i ile spalilam i napisze to chocby bylo nie wiem jak duzo!! i jak bedzie za duzo to mnie zbijcie (przypominam ze stosuje diete 1000-1200kcal) :P

A więc: ja dzisiaj zjadłam 646,10 Kcal,a spaliłam 493,83 Kcal Bywało lepiej ...
Ale coś mi nie daje spokoju ...
Mam koleżanke, jest ode mnie niższa o 10 cm, waży mniej o 5 kg a w pasie ma mniej o 4cm .... a mimo tego wygląda na wiele szczuplejszą ode mnie ... od czego to zależy ?

PoZiOmQa zależy to głównie od budowy kości .... Chociaż 2 osoby mogą mieć podobna wagę to i tak ta o kościach "chudych" będzie wydawała się szczuplejsza Ja np. mam dość grube ręce w nadgarstku ale nie jestem ich tam przecież w stanie odchudzić bo akurat trafiły mi się te "grubsze" kości A i jeszcze jedno Na pewno spaliłaś więcej niż to 493,83 Kcal Nawet trawiąc posiłek nasz organizm zużywa kalorie. A jeszcze dodać czynności typu chodzenie, wchodzenie po schodach ;P

u mnie akurat jet tak ze mam chude kosci a taka dziewczyna z klasy grube i ona wazy tyle samo a wyglasa jak szafa a ma takie same wymiary, czasami czlowiekowi sei wydaje ze jest gruby a ma tylko grube kosci :P

ja mam za grube kości, no i przeciez nie moge tak schudnąć jak chce no bo jak kości usunąć :P :P :P

aaaaaaaaaaa od jutra zaczynam prawdziwe odchudzanie ten tydzien potraktuje jako przygotowanie bo nie mozna tak od razu zejsc na 1000 kcal. Prawda?? tez sie ciesze ze zgadzacie sie ze mna!! od jutra sie odchudzam przez ten tydzien niie jadla slodyczy i staralam sie ograniczac ale i tak wychodzilo 1600 a czasami wiecej a wiec teraz bedzie 1000-1200 trzymajcie za mnie kciuki!! powodzenia wszystkm zycze!!

dzisiaj tlusty czwartek a ja nie zjadlam jeszcze nic slodkiego a tak mnie kusi zeby zamiast kolacji zjesc paczka!! mmmmmm... nie wytrzymam no ale na dieta.pl jest artykul o tym ze sie nie przytyje wiec moze jednak zamiast kolacji 1 paczka? jak myslicie??

Ja już zjadłam 2... Nie mam wyrzutów... A pewnie tata jeszcze kupi kilka.
I zjem.