Głodówki powinno stosować się w celu oczyszczenia organizmu z toksyn a nie pozbycia wagi !!! I nie można zamiast diety stosować głodówki bo do tego nie służy. Jeśli już został poruszony ten temat to napiszę cosik A więc tak: może ktoś sobie pomyśli że głodówka to taka banalna sprawa. Wystarczy nie jeść i już. Ale wcale tak nie jest. By głodówka nie przyniosła negatywnych efektów należy się stopniowo do niej przyzwyczajać (zwłaszcza jak ma trwać dłużej niz 24h) . Na jakieś 2 tyg. przed nią trzeba ograniczać spożywane mięso aż w końcu zaprzestać i również porcje posiłków zmniejszać. O słodyczach nie ma mowy. Podczas głodówki trzeba pić dużo wody i nie należy jej na siłę kontynuowac jeśli będziemy się źle czuć. 10 dni to stanowczo za długo a zwłaszcza dla dorastającego organizmu. Optymalna długość to ok. 3-5 dni, po tym czasie pozbędziemy się cześci toksyn z organizmu ale wiadomo że nie wszystkich. Gdy już zechcemy ją zakończyć również nie można odrazu wrócić do starego systemu żywieniowego. Trzeba zacząć od małych porcji i stopniowo do diety wprowadzać mięso. Głodówek nie powinno się przeprowadzać często bo nie oszukujmy się ale męczą organizm. W kilku żródłach wyczytałam co prawda że 1 dzień w tygodniu powinien być wolny od jedzenia ale jest to skierowane do osób dorosłych, którenie nie potrzebują już tylu składników odrzywczych co my wciąż dojrzewający
Zakładki