Dla mnie ważne jest jak JA się czuję w moim ciele, a czuję się jak gruba beka. Co prawda uda trochę mi zeszczuplały, ale to kropla w morzu potrzeb.
Jak mi ktoś mówi "Anka, wrzuć na luz i się nie odchudzaj" to najczęsciej pokazuję takiej osobie jakie debilizmy pieprzy xD
JA się muszę dobrze czuć. To co widzą z zewnątrz nie zawsze odzwierciedla właściwy stan.
Pozdrawiam.