-
przed chwilą zjadłam batona belvita (owoce i migdały),bo nie moge sobie odmówić słodyczy,ale mają razem tylko 122 kcal,więc jest dobrze..
później zjem jeszcze jakąś kolacje..
znacie jakieś inne batony tego typu?
corny jest chyba kaloryczny..
-
Corny zurawinowy 20g ma tylko ok. 78 kcal, wiec takie mozesz wcinac
Super batonem dla dietetykow jest tez CORNY FLAKES - tylko 80 kcal
-
śniadanie:
2 kanapki z serkiem topionym Almette (trójkącik z szynką) -ok.254 kcal
obiad:
połowa szklanki żurku (bez ziemniaków) -ok.100 kcal
duży kotlet panierowany z dużą ilością surówki -ok.675 kcal
kolacja
ewnie kanapki lub jogurt -w granicach 100 kcal-254 kcal
razem: ok.1130/1290 kcal
na razie nic nie ćwiczyłam,ale byłam na krótkiej wycieczce,więc to chyba też się liczy
-
no i stało się..
zjadłam 3 knopersy (
) i jedną delicje
boże,przecież ja nigdy nie będe miała tego swojego wymarzonego brzucha,jeśli stale będe się opychać słodyczami!
jestem GŁUPIA i tyle
-
nie jesteś głupia! Każdemu się zdarza wpadka, a taka pojedyncza bardziej motywuje
!
a tak a'propos: ile dałaś za hula-hop?
-
hula hop kosztowało 4 zł w supermarkecie..
ale już sama nie wiem,czy być na diecie,czy nie..
jak jestem,to od razu "rzucam się" na jedzenie
ale jak nie jestem to z kolei jem mase słodyczy..
chociaż jak jestem na diecie to też się rzucam na słodycze
nie umiem bez nich żyć
to jest jak nałóg
no i nie potrafie zmusić się do ćwiczeń na brzuch..
a brzuch mam okropny..
wage mam w porządku,ale brzuch to porażka..
coś czuje,że zostanie mi taki do końca życia..
-
dodam jeszcze swoje wymiary,bo jeszcze nigdy nie podawałam,a nie są zadawalające:
nogi (uda): 70 cm
brzuch: 75 cm
biodra: 81 cm
łydka: 30 cm
jak widzice najgorzej jest jeśli chodzi o brzuch i nogi..
no i same widzice..
jest tragicznie,a Wy mi mówicie,żebym się nie odchudzała..
-
Country mysle, ze zbyt malo masz w sobie wiary i samozaparcia. Ja tez jestem uzalezniona od slodyczy, dawniej codziennie jadlam minimum 2 batoniki, teraz staram sie to przynajmniej ograniczac, bo calkiem wyeliminowac trudno.
A co do cwiczen, to popatrz na te wszystkie modelki... chcesz miec taki brzuch jak one? MUSISZ cwiczyc, samo sie nie schudnie... potrzebujesz wiecej motywacji.
-
no tak,ale bardzo trudno mi się zmusić do ćwiczeń..
dzisiaj nie tknęłam (jak na razie) słodyczy,ale zjadłam normalne śniadanie i obiad (nie jem ziemniaków,ani makaronu do niego,tak a'propos)..
i szczerze mówiąc dobrze mi z tym,nie chce być na jakiejś surowej diecie,to nie dla mnie..
ale jestem uzależniona od soku,dokładniej od Arivy..
ale co tam,sok chyba moge pić,nie?
obiecuje,że zrobie dzisiaj 6 Weidera lub coś na brzuszek,napisze czy zrobiłam,a jeśli nie,to pozwalam się zabić gołymi rękoma
musze mieć jakąś motywacje..
-
Soki dobre, mozesz pic 
No mam nadzieje, ze zrobisz ta 6weidera bo jak nie to juz nie zyjesz! DOSLOWNIE!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki