Do mnie mama już nie przynosi jedzenia. Boi się:P Jedynie to obiad-ale wtedy mówię co ma zrobić i w ogóle. Bez tego bym chyba nie dała rady ,bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal... Pozdrawiam:*
Do mnie mama już nie przynosi jedzenia. Boi się:P Jedynie to obiad-ale wtedy mówię co ma zrobić i w ogóle. Bez tego bym chyba nie dała rady ,bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal... Pozdrawiam:*
Zakładki