Wątek: 15 kg...czas-start!

hej!zaczynam dziś i też mam do zrzucenia 15 kg...Mam nadzieję,że się uda!!!Bo do wakacji zostało niewiele czasu,a trzeba przecież jakoś wyglądać na plaży.Dobrze że jest nas więcej to będzie łatwiej.Jaka dieta jest dla was najbardziej skuteczna?Pozdr

wszystkim nam się uda
najwazniejsza wiara w siebie
Ja też się dołaczam do kupna tego rowerku na współke jeżeli mogę
ale już niedługo ciepło będzię to bedziemy na góralach zasówać

ja wole w domu, bo naokolo mojego domu tylko lasy i lasy a nie przepadam za nimi, zreszta wiosna bedzie błotoooooooo...

Jejku, ja wstaje o 5.50 zeby 30 minut pocwiczyc, ale rowerka tez nie mam :P

Dzis spałam na polskim tj na sprawdzianie bo szybko skonczylam.. Taa...

jezeli ktoras z was ma problem, ze chwilami napada chec na cos slodkiego, to radze mandarynki. ja po czterech pękam... tylko one teraz, zimą, mają dziwne skorki. obieralam je chyba 20 minut... moje palce

julix musze wyprobowac ja mam ostatnio strazne napady na slodycze np dzisiaj..ojjj i dalej mam...ale nie mam w domku mandarynek niestety;/;/;/

Jak tu sie pusciutko zrobilo...smutno mi

Te, no panny gdzie was posiało, mamy koleżankę w potrzebie =] Spoko ja tu regularnie zaglądam =*

Julix :* dzx
Dzisiejszy dzien to totalna klapa tak w zasadzie to duzo nie zjadlam bo z rana serek gdzies o 7.00 a potem dopiero o 15.00 zupka i to wszystko ale zaraz po zupce polozylam sie spac a to zle i obudzilam sie dopiero o 19.00 jak wstalam to zjadlam kilka piernikow i kabanoska...ojj straszna jestem!!! Taraz siedze nad ksiazkami ale jestem taka zmeczona ze na nic nie mam sily...najgorsze jest to ze czuje sie straszne najedzona...to przez te pierniki ktorych sporo pochlonelam i jest mi wrecz niedobrze...kurcze a chcialam tak fajnie zaczac ta dietke, no ale nie poddam sie!!! Bedzie dobrze!!!

ja sie czuje fatalnie, bo za malo zjadlam, a czuje ze jak zjem wiecej to mi sie cofnie... i za duzo cwiczen, bo jechalam 40 km rowerkiem i zrobilam 8abs na brzuch, chcialam jeszce zrobic na rece, nogi i posladki, ale nie dam rady, bo chyba zemdleje.