to teraz laski sie zdziwicie
Zaczełam sobie dodawac te kcal i tak dodaje sobie i juz nie wiem jaki tam czas to robie i wczoraj wieczorem patrze a biust mi skoczył w góre wiec ja panika ze przytyłam i juz prawie w płacz uderzam!! Biore spodnie przymierzam..nic sie nie zmieniło..biore miarke i sie mierze..NIC SIE NIE ZMIENIŁO !!

Wnioski z tego takie:
dodawanie wyszło
wrócił mi biust i nie jestem juz taka dolina
wymiary te same, ciągle zero boczków
myśle ze może waga mi skoczyła do góry..wkońcu biust z powietrza nie rosnie. Ale ja sie wagą nie przejmuje :P wazne ze dalej chuda buSSII :*:*