Wersja do druku
no zjadlam tyle ile chcialam :) cyzli 1200 co prawda by;ly w tym 2 cisteczka ale wazne ze limicik wyszedl cacy :D
sn; paltki z mlekiem , kromka chleba z serem = 400
2s; 2 ciasteczka = 100 , 2 jabluszka male = 100
0; pierogi z serem = 350
k; 3 kromii razowca z serkiem light i pomidorkiem
a zaraz bede cwicyzc przy m jak milosc :)
tlyko kurcze tyle mam nauki na koniec ze neiwiem
dobrze ze jeszcze troche i wakacje bo inaczej to bym chyba adla na miejscu i jzu nei wstala :D
dzisiaj rowneiz bardzo ladnie :D
1220 n akoncie , tzn zaraz z kolaycjka bedzie ktor amam jzu zaplanowana :)
sn; platki z mlekiem i kromka chleba z serkiem wiejskim
2sn; jablko wielkie ,w azylo az 250 g
o; pierogi z serem , danonek
k; kajzerka z syzneczka i pomidorkiem
no ładnie wam idzie :D
no czesc dziewczyny:):):):) ja sie odchudzam od niedawna ale postanowiłam sobie ze tym razem ma sie udać
wile razy sobie juz cos takiego obiecywałam a potem zaczelo sie obrzarstwo i tak z miesiaca na miesiac zamiast mniej kilogramów miec to mi ich przybywało :( :( :( :cry: :cry:
teraz staram sie byc na dietce 1000kcal ale bardzo boje sie obrzarstwa i tego koszmarnego efektu jo-jo.
aaggi ty nie powinnas sie przejmowac tym ze czasem zjesz wiecej słodyczy bo jezeli juz schudłas tyle to znaczy ze twoje sposoby działaja :) :) :)
aga512 zyczymy powodzenia w dietkowaniu:D
czesc :)
aga512 mysle ze jak wytrwasz na 1000 cyz tam nawet 1500 to raz dwa pozbedziesz sie kiloskow :)
ja juz nic wiecej nei zjadlam bo msuze sie teraz ladnie trzymac bo 15 czerwca jedizmey do pragi i chce wtedy wazyc 50 kg albo juz nawet te 49 bo neiwiem ile teraz waze bo zwaze si edopiero dzien przed wyjazdem :D i zobacyzmy coz to bedzie ale jak bedzie 51 tot ez si enie obraze hehe
buuu a ja już równy miesiąc na dietce 1200 kcal :o :D ! Nie wierzyłam, że pierwszy raz tak długo wytrwam! hehe! No tak tylko że kilogramy nie spadają :( :? a tłuszczyk znika :D Troche to dziwne bo wstaje na wadze i mam 56 kg tak jak miesiąc temu, a spodnie kupione w grudniu mam już luźniejsze w pasie o jakieś 2 - 3 cm! A z resztą nie przejmuję się teraz wagą, cieszę się że znikł tłuszczyk!!!!!!! Pozdrowionka!!
no wlasnie wazniejsze jest to ze tluszczyk znika:D waga w koncu tez pojdze w dol
no hehe może KIEDYŚ pójdzie w dół ta waga :lol: :D
tobie i tak juz malo brauje :P
czesc :)
iwonka16 zobaczysz ze waga niedlugo tez napewno pojdzie w dol , a z reszta to przeciez sto razy wazniejsze sa te wymiarki no nie ;)
u mnie ladnie 1210 na koncie cyzli jestem zadowolona bo jak jzu wspominalam nie ma to tamto bo mi sie spiszy troszke :D
sn; paltki z mlekiem i kromka chlebka z syznka fitnes i pomidorem
2sn; 2 jablka , 2 paluskzi
o; jakie smeisko , ziemnaickzi i kapusta i 1 cisateckzo
k; grahamka z sekriem light
no a pozatym to mam na koneic tyle nauki i tyle ronzych palakacikow i tym podobnych do robienia ze juz padam na pyszczek hehe
alew piatek jes wolne to sobie pojde do klubu potanczyc :)
taniec to moja ulubiona forma ruchu! i zgodze sie z tym ze wazniejsze jest ze z wygladu jest sie chudym niz z wagi!!
ojjj aaggii, aaggii, gdzie Ci się spieszy :roll: kurde, chyba nigdy Cię nie zrozumiem ;)
a tego tickerka wciąż wydłużasz :roll:
ale gratuluję, że dzisiaj ładnie w limicie się zmieściłaś :)
u mnie też nie najgorzej :) teraz marchewki wcinam :)
też mam mnóstwo nauki.
gorzrj niż źle :? pocieszam się, że jeszcze tydzień i się rozluźni
heh, tak naprawdę to mi się sesja wtedy zacznie. ale przynajmniej skończą się zajęcia i będę miała egzamin co kilka dni, a nie kilka kół każdego dnia :P
buziaki
gratulacje dla wszystkic ja tez akurat teraz mam tyyyyle nauki!! :( a najgorzej jest jak siedze przed kompem wtedy najchetnij bym cos caly czas jadla!!
eh no juz go wiecej wyduzac nie bede :)
agasku a jak tam wogole po tym sb ? ile schudlas bo jestem ciekawa :)
a takiego mi smaka na marcheweczki zrobilas ze chyba sobie jutro pojde i kupie pare i pokroje w paseczki :)
a mi tez najgorszy ten tydzien zostal co teraz bedzie
potem to juz tez tam niby troche nauki ale juz sie srawdiany pokoncza i bedzie ciut luzniej i akurat oddam jzu wszystkie prace dodatkowe :)
a jeszcze sie wkopalam w prezentacje na angielskim , ale czego si enei robi dla 5 na koniec ;)
weh ja bede meic 4 ale tez dobrze:)
tez juz mam dosc naukiii :/ bleeeee
a jutro ja mam impreze i bede duzo tanczyc mm ;d
Juz prawie koniec roku :)
aaggii: nie wiem czy schudłam, bo już jakiś czas nie wchodzę na wagę. po ciuchach czułam, że tak
niestety, znów jest nieciekawie. ale trudno. moja wina. nie wiem po co się męczyłam, skoro teraz nic z tego nie mam :P
za głupotę trzeba płacić. teraz nie mam siły dietkować. staram się nie objadać i jeść w miarę regularnie. za tydzień postaram się już ładnie zacząć :) jak te wszystkie ćwiczenia będę miała z głowy :)
trzymajcie się
buziaki
A ja jakoś ostatnio mało ćwiczę w domu! A z resztą wolę sobie pobiegać niż ćwiczyć! Teraz znowu jestem chora, ja już nie wiem jakoś mam ostanio bardzo słabą odporność! Dwa tygodnie temu byłam chora potem tydzień zdrowa, a teraz znowu chora. Ehh ja już chcę na rowerek!! Ale najważniejsze jest chyba, że już nie mam doła, tylko pozostał mi jeszcze jeden problemik. A mianowicie jak mam wyszczuplić twarz? Kurcze od dzieciństwa mam papelki jak kluseczki ;) Teraz zamieżam wreszcie wyszczuplić sobie twarz. Hmmm TYLKO JAK???
iwonka biedna jestes z tmyi hcorobami :(
mnei naszczescie ostatnio nic nei lapie :)
agasku jeszcze bedzie dobrze , kazdy ma chwile ze musi odpoczac od dietki
wazne jest zbey sie nie obzerac i ejsc w swoim zpaotrzebowaiu i bedzie dobrze :)
ja dzis zjadlam 1450 cyzli mzoe byc chcoaiz moglo nie byc paru ciastek :/
ale wycwiczylam na 2 godiznkach w-fu wie cmysle ze ebdzie dobrze
jutro bedzi elandiejsyz limicik napewno :)
mimo iz wczorja dojadlam jeszcze do 1550 to na wazde sa 52 kg :D
mam nadzieje ze w 3 tygodnie pozbede si ejeszcze 2 i bedzie usper a ten jeden to gdzies tam sie po drodze zgubi
ale sie ciesze bo naprawd enie mialam rnao pustego ozladka i si ebalam z ebedzie wiecej albo tyl eile osttanio a tu suprise :)
zaraz bede mzienaic tickerka , a za 3 tygodnie wkleje tu swoje zdjecia jak sie wysyzkuje na osiemnastke kolezanki :) bo na arzei i tka aparaciku w domku nei mam
sn; 2 krmki razowca z 1 jajkiem , jogurcik = 400
i od dzis nei rzpekraczam tego 1200 i powinno byc super , tlyko ze diz sbedzi emalo ruchu bo nigdzie nie ide bo mam mase rzecyz do robienia ale moze uruchomie orbitreak na jakies pol godiznki to juz te 400 kcal sobie pojdzie w zapomnienie :)
hm a 49 do wzrostu nie jest za malo? Jesteś dość wysoka.
właśnie a na mne to krzyczycie ! , co to ma byc ?
w zasadzie to ozbacze jak ebde wygladac przy 50 i wtedy zdecyduje co robic :)
i wkleje wtedy fotki i wy mi tez doradzicie czy juz wychdzi cyz nie , tak chyba bedzi enjalepiej
no a teraz zabierams ie za plakacik o teatrze
jeszcze nie mam pomyslu ale musi byc jakis suepr bo msuze odstac z neigo 6 :/ co by miec 5 na oniec z polskeigo
nei lubi ejak si ekoncyz ork skzolny bo trzea duzo takich rzeczy robic tpyu palkiciki , prezentacje etc.
ooojjjj ja mam tyle zreczy do poprawyze az glowa boli, ale niesttey teraz wychodiz moje caloroczne lenistwo i troje na swiadectwie :|
agi, będziesz miała niedowagę jak dalej będziesz chudla :roll:Cytat:
Przeciętna waga dla kobiety w wieku 17 lat przy wzroście 168 cm:
52 - 57 kg
+/- 5 kg
(zależne od budowy ciała)
Twoja waga 52 kg jest prawidłowa!
BMI: 18,42
nie chcę Ci truć, ale naprawdę uważam, że powinnaś już przystopować. o.
skończyłam
pozdrawiam i miłej niedzieli życzę :)
Hey aaggii mam takie pytanko ile czasu chudlas te kg z 66 na 52?
a właśnie od ilu zaczyna się niedowaga? bo wszędzie w licznikach jes że <18,5
No ale popieram, aagii powinnaś kończyć. Masz super wagę a już zaraz wakacje.. :D
czesc dziewcyzny :)
postanowilam sobie ze zaczne wychodzic od 1200
1200 jeszcze w tym tygodniu a potem co tydzien bede dodawac po 100 i tak do 2000
mysle ze dochudne sobie troszke na tym a i bede juz powoli wychodzic :)
a dzis bedzie aldnie 1200
sn; jogurt z musli
2sn; obwarzanek krakowski
o; miesko , ziemnaiczki , kalafior i marchewka
k; sie zobaczy , mam 200 ckal do dyspozycji :)
agutek w zasadzie to ja chudlam etapami
z 66 na 60 schudlam 2 lata temu od wrzesnia do grudnia ale bez zadnej diety , poprostu jadlam troche mniej wieczorkiem
z 60 na 52 schudlam od lutego do maja 2005
potme trzymalam wage i wrocily 2 kg do 54 ni i teraz chudne znowu od tych 54 :)
no niby jest takz et o bmi mam niby niskie ale widzialyscie zdjecie i wcale za chudo nei wygladam :roll:
moj cel jest taki zeby wejsc w spodnie ktore sobie kupilam jeszcze w wakacje zeby do nich duchudnac i miec motywacje i wlansie jak wejde w te spodnie to bedzie super :) ale jzu neiwiele do nich brakuje
nio apoztaym to wlasnei wrocilam z bloni bo bylam na tej mszy odprawianej przez Papieza i fajnie bo jak przejezdal papamobilem to stalam tuz obok i mi pomachal :D
masz raję aaggii, na zdjęciasz wyglądasz bardzo grubo
serio ważysz 54 kilo?
bo wyglądasz na jakieś 7o.
głupol mały. wyglądasz bardzo szczupło na zdjęciach. i bardzo ładnie.
jestem z Ciebie dumna. o ile naprawdę zaczniesz już stopniowo jeść więcej :D
8)
8)
Nice :D
a na ktorej strrnce masz swoje zdjątka? :P bo chcialabym looknac :D
mówie ci to jest chudzielec :lol:
zazdroszczeeee :D
lou: z tego co widzę to Ty też jesteś chudzielec :)
a masz jakieś swoje fotki?
Lou to ty jestes chudzielec :P
a fotki sa gdzies chyba na 14 albo 15 w tamtych granicach
no wlasnie zjadlam ten obiadek a teraz zbaieram sie za zadania z fizyki bo neiwiem co babie sie stalo ale tyle zadala ze ho
ale coz jak sie es na mat-fizie :(
Mam fotki u mnie na str. 56 :wink:
Będziemy sie teraz sprzeczać kto jest chudzielcem :P :P Jak dzieci.
Tyyyy..
tez bym chciala byc chudzielcem...ale jeszcze troche...
ale ja sie do nich NAPRAWDE nie zaliczam..