Wersja do druku
Już się widzę jak podczas sesji kiedy chodzę spać o drugiej w nocy jem kolacje najpóźniej o 18.00. Prawdę ma maadzia - najpóźniej 3godziny przed snem o 18 to jest nonsens jeżei chodzisz późno spać, akurat się wygłodzisz i większa szansa że potem jeszcze w desperacji zjesz o wiele więcej :evil:
ale ja nie wiem omkotrej chodze spac, raz klade sie o 20 a raz o 3 nad ranem...
hehe ale dyskusja sie zrobila dot. najpozniejszego jedzenia :P
kazdy inaczej mysli i niech robi tak jak chce a nie mi sie tu klocicie ze to jest bzdura albo to :P
ale my sie nie klucimy :D
ale sprzeczacie :P
siema a ja jem o 19,30 to fobrze czy żle?
zależy o której chodzisz spać...
majka00 zgadzam sie z tobą. To zalezy z racji żywieniowych. Przynajmniej ja nie jem kolacji po 18.00 i tylko wtedy spadam z wagi.
a ja naprawdę nie sądzę, żeby to miało jakieś znaczenie... staram się nie jeść 3 godziny przed snem no i wiadomo, że jak kolacja to raczej lekka
ale twarde trzymanie się godziny 18 to dla mnie skrajność i katowanie samej siebie :P
Aggassi masz rację... czy spalimy kolację wcześniej czy później to na to samo wychodzi :wink:
wracaj :(((((((
czesc :DDDDDD
dorwalam kafejke internetowa wiec szybciutko cos napisze :D
co do dyskusji ktora sie wywiazala na temat wieczornego jedoznka to ja jestem zdnaia takiego zbey kazdy jadl wtedy kieyd mu najlepiej odpowiada bo kazdy organizm jest inny i ma inne potzreby i inny metabolizm , nio :D
a teraz co u mnie
jestem juz porzadnie opalona , zadowolona i nazarta hehe
codziennie jem gofry , lody , frytki , smazone rybki , pirogi z miesem i tego typu rzeczy , no ale mowi sie trudnopo ciuchach nei cuzje zbeym cokolwiek przytyla i w lustrze tez tego nie widze wiec narazie si enei rpzejmuje i bawie sie dalej hehe i nie bede sobie zalowac , najwyzej bede si emartwic potem 8)
po powrocie do domku mialam sie zwazyc , ale hcyba zwaze sie tydzien po bo sie obawiam ze moz emi cos zalegac i wpadne w panike i sie zdoluje wiec wole troszeczke odczekac hihi
do domciu wracam albo w niedziele albo pozniej a w srode nastepna oczywiscie , najpozniej , jelsi bede miala okzaje wstapic jeszcze raz do kafejki to napenwo to zrobie :D
trzymajcie sie :***********
*********
**************8
******** :P
i tak już dużo schudłaś...życze milej zabawy i zeby kg same spadały bez odmawiania sobie gofrów :D
mandy: kilogramy już nie mają spadać :D
aguś, super, że wpadłaś no i że się fajnie bawisz
na pewno wrócisz ciemna jak mulatka 8) cool ;)
i tych gofrów to Ci zazdroszczę :) ja miałam zjeść w Sierakowie, ale zapomniałam :P
za tydzień :twisted:
buzi
jak to ? a te 3 malutkie ?
no z tego co wiem, to już agi stwierdziła, że koniec. i po prostu tickerka nie zmieniła. i dobrze, widziałaś jaki to chudzielec?
chociaż kto wie, co jej jeszcze do głowy wpadnie :roll: :wink:
aaggii wywal ten tickerek ;P jakie 49kg ;P
nawet nie masz pojecia jak sie ucieszylam jak zoabczylam ze tutaj wpadlas :)) tak sie przywyczailam do Ciebie ze az mi sie teskni hehee :P
a jedz na zdrowko :) nie ma co wakacje sa raz do roku i trzeba poszalec :) tym bardziej ze juz osiagnelas swoj cel i raz na jaksi czas Ci nie zaszkodzi :D
mam nadzieje ze wrocisz jednak w niedziele :))
3maj sie :*
dzis sobota wiec mam nadzieje ze jutro sie pojawisz bo tak pusto jest bez Ciebie :P
no agi, to co? wróciłaś już?
ja dzisiaj przyjechałam z działki. chyba znów będę chora :? pogoda nie dopisała
ale słyszałam, że nad morzem całkiem ładnie jest :D
buźki
chyba wroci w srode :(
czesc dziewcyznki :D
przed chwilka doslownie wrocilam to od razu tu wpadlam hehe , ale bardzo si enie rozpisze i do waszych wateckzow na azie tez nei zagladne bo sie musze rozpakowac i nie mgoe za duzo przed kompem siedziec bo cos sobie oko potarlam , dotego ubraam dzis niepotrzebnie soczewki i mam cale czerwone i piecze jak cholera , mam nadzieje ze do jtura przejdzie :D
no jesc dalej jadlam ale mysle ze nie przytylam bo wygladam tak jak wygladama , moim ruchem tam bylo plywanie i spacerowanie a pozatym robilam 6 weidera i dzis bedzie dzien 18 :D
jutro rnao sie zwaze i bedzie chwila prawdy , mam andzieje ze nie ebdzie wiecej niz 52 bo wtedy bedzie wszystko ok , zobacyzmy :D
no narazie nie psize nic iecej przez to oko ale jutro obiecuje skrobnac cs wiecej i powpadac na wasze wateczki
buziakii :*********************************8
jestes :)))))))))
ruchu widze mialas duzo wiec bedzie ok :) 18 dzien 6 weidera no no no niezle zaszalalas :) gratuluje wytrwania :)
to lec stad zeby nie bylo jeszcze gorzej z oczkiem :) mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej :)
busssiiaki :)
ja nie wiem czy na na wakacjach zdolna bym byla do jakichkolwiek ćwiczeń 8)
podziwiam wytrwałośc naprawdę :)
Ja także trzymam kciuki!!! :P
czesc dziewcyzny :D :*
oczko mam jeszcze czerwone , al ejuz w ogole nei boli wiec moge siedziec na kompie hihi
zwazylam sie wreszcie i co ??
waze 50 kg :DDDDDDDd az w szoku bylam , nad morzem napenwo nei shcudlam bo ciuchy leza jak lezaly przed wyjazdem wiec chyba na tych 2000 z cwiczeniami dochudlam reszte bo przeciez ja z 1500 skocyzlam od razu na te 2000 , ale niewazne , wazne ze waze te moje wymarzone 50 kg :)
za 2 tygodnie jak wroci moja kolezanka to zrobimy sobie sesje zdjeciowa to wtedy wkleje tu moje foteckzi juz na 100% bo niestety z nad morza mam tylko ze 2 fotki na komorce bo sie aparat popsul i teraz dzisiaj idzie do naprawy wiec mam andzieje ze na za 2 tygodnie jzu ebdzie sprawny :D
zaluje tylko ze pod koniec wyjazdu pogoda sie troche skiepscila bo nie mialam sie jzu pod koneic za bardzo w cyzm opalac no ale trudno , opalona jestem i tak :)
a dzis jestem jzu po snaidnku
jogurt jogobella truskawkowy z musli i bananem = 400 kcal
a i zaznaczam z eod dzis odzywiam sie zdrowo bo pewnie bo tych wszystkich frytkach , gofrach i batoniakch ktore tez sie zdarzaly , mam niesly syf w zoladeczku :P
i oczywiscie dalej bede ciagnac 6 weidera bo zmaierzam dojsc do konca no i moj ukochany orbitrek znow pojdzie w ruch :D
no a teraz lece pocyztac jszcze forum i biore sie za syf w moim pokoju
buziaki :*******
gratuluje wymarzonej wagi słonce!!
Ja także gratuluję :P
wow :shock: ale to musiała być niespodzianka :D
super :twisted:
i w ogóle, że nie przytyłaś nad morzem, podziwiam :roll:
współczuje problemów z oczkiem <głaszcze>
ja mam trzy ogromne febry :? ale już powoli schodzą :? kurde, a ja powinnam w tym tygodniu zrobić fotki na studia :evil:
i powiększone węzły chłonne. czuję, że znów będę chora :evil:
majka: no własnie, jak tam Twoja pedagogika?
trzymajcie się :*
to ladnie ja za to nad morzem przytylam a mialam duzo ruchu:P:P
ps. Magdullusia wakacje sa po to zeby sie ruszac!!:P
ja juz sie nie moge doczekac az pojade na dzialke nad jeziorko
i bede mogla plywac, biegac i jezdzic na rowerze
bo jezdzenie w Poznaniu juz mi sie znudzilo, biegac nie ma gdzie
a basenow za bardzo nie lubie:P
no i gratuluje 50kg :D:D
pod koniec sierpnia cie dogonie
chyba ze jeszcze schudniesz:P
dzieki dziewcyzny za te gratulacje :*******
kasik no ja chyba juz nie schudne :P no chyba ze jedzac 2 tysiaki sie schudnie w co watpie :D
agasku co to sa febry ??? bo nie mam pojecia :roll: i nie choruj tam znowu bo gdzie to tak clae wakacje chorym byc :D
kuruj sie !!
na drugie snaidanko zjadlam sobie grahamke z maslem orzehcowym i miodkiem mniamm = 400
a wiec zostal;o ejszcze pelne 1200 na 3 posilki :D
fajnie:P
ja mam 1200 na caly dzien:P
ale keidys tez dojsdziesz do tych 2 tysiakow :) co sie odwlecze to nie uciecze :D
agi: febra to opryszczka ;)
fuuj ;)
a ja nigdy nie miałam opryszczki :wink:
aha no to juz wiem o co chodzi :D
a nie mozesz isc agasku do takiego fotografa , ktory zretuszuje zdjatko zbey nie blyo widac tej febry ?
agi: no chyba tak właśnie będę musiała zrobić ;)
ale już schodzi, więc luz. jest o niebo lepiej niż było :)
directe: moja mama i brat tez nigdy nie mieli :D
tylko się cieszyć :) za to ja mam co miesiąc chyba :roll:
obiad: makaron i jajecnzica = 450 kcal
podwieczorek , ktory zaraz zejm : salatka owocowa z banana , jablka , 2 kiwi , i jogurtu = 400
i na kolacje zostalo 350 cyzli akuratnie :D
hej kochana :)
wielkie gratulacje z tej 50 :)
a schudlas cos w trakcie dodawania kcal? czy nie wazylas sie po skonczeniu diety i odrazu dodawalas?
ciesze sie ze sie udalo :)
czekam na fotki :) ja w tym roku bladziuch jestem niesamowity ale mam to w tylku :P