Niestety nie ma lata bez lodów , a co do choroby, to panuje grypa (ale już nie ptasia - naszczęście... chociaż sama nie wiem która gorsza)
Wersja do druku
Niestety nie ma lata bez lodów , a co do choroby, to panuje grypa (ale już nie ptasia - naszczęście... chociaż sama nie wiem która gorsza)
podwieczorek : big milk , jogurt z musli
k; to bedzie duza grahamka z maselkiem bo nzowu mi wrocila ochota na nie :/ i dzmeikiem truskawkowym takim domowej robotki
aagii widze ze masz niami niami rzeczy mmm :D
kiedy wyjezdzasz? :(
Ja wracam chyba w sobotke a jak zle pojdzie to dopiero w srode :) nei moge sie doczekac...
Tobie jak zwykle ladnie idzie :)
na ile wyjezdzasz? mam nadzieje ze nie na dlugo :P
A ja Ciebie i tak podziwiam, ze nie jest slodyczy ;p
Do ilu kalorii masz zamiar dodac juz teraz po diecie?
I widze, ze tez lubisz brac przepisy z tej stronki www.gotowanie.wkl.pl .
Niektore sa niezle :lol: a przykro patrzec na zdjecia, bo od razu chce sie jesc ;p
czesc :)
Karolina no jakos nie msuze tak duzo tych slodycyz , tlyko jak jest jakis placuszek to mnie ciagnie iw tedy sobi ekawalek zjem , a tak to jem bigmilki :D
a jezeli hcodiz o kalorie ot mysle ze zostane tak jak teraz jestem na 2000 kcal i wydaje mi si eze to jest w sam raz , mzo ekeidys dodam sobi ejeszcze 100 :D
no a na stronce to jest duzo pysnziastych rzecyz i ja prawde mowiac zwracam uwage tlyko na te przepisy , pryz ktorych sa zdjecia co by sobi epoogladac hihi
majka wyjezdzam na 12 dni wiec wroce dopiero w przyszla neidziele , jakos tak :/ a interneciku raczej tam nigdzi enie dorwe , neiwiem co ja zrobie bo sie uzaleznilam od stornki i juz tak pona 1.5 roku mam 8)
motylku a od czego zalezy kiedy wrocisz ? nie masz tak jkaby terminu dokaldnego powrotu z obozu i to nie wracasz ze wszystkimi ludmzi stamtad cy zjak to jest ? bo ja si ejuz pogubilam :D
bylam juz pobiegac i jak zawsze biore czapeczke z daszkiem , tak dzi snei wzielam i myslalam ze mi sie zaraz moja pala zapali od sloneczka hehe ale jakos dotrwalam
jestem jzu te zpo 2 sniadankach :
sn; grahamka z maselkiem , jajkiem na twardo i pomidorkiem , danonek = 400
2sn; maslanka z musli = 300
wiec jeszcze mam 1300 do wykorzystania , super :D
zaraz zjem sobie bigmilka i ide piec ciasto to cynamonowe i potme moze kawalek zjem zeby cyzms dobic do limiciku ale to jeszcze ozbacze :D
buziaki :*****
no wiec tak : mamy byc do srody 2 sierpnia, ale ja bym chciala wrocic juz w sobote 29 lipca , tylko tu robia problemy nei chca puszczac wczensiej ludzi dodomow ;/ bo im za te doby opuszczone nie zostanie wrocona kasa z funduszu zdrowia.. i tak dziwnie :/
Aagii zycze Ci milego pobytu ::**:*:*:*: baw sie dobrze i wogoel nie przejmuj sie tak kaloriami bo zasluzylas;)
aaggii: całe 12 dni Cię nie będzie? szkoda, długo :roll:
ale mam nadzieję, że będziesz się super bawiła :D
i że pogoda dopisze, narazie jest chyba wymarzona jeżeli chodzi o morze :D
dzieki dziewcynzki :**
a ja sie obzarlam plackiemmm , amialam go nawet nie tykac , dojadlam jeszcze bule z maslem i dzemme i krowki i loda , ale nie powiem ze troszke swiadomie to robilam bo zarazz amierzam pobic moj rekord i biegac syzbko na orbitreku 2 godziny !!
i to by bylo - 1600 kcal i akurat sie skalda ze fajne rzecyz w tv beda
zaczynam o 15.30 i przyjde tu o 17;30 jak gdzies nie padne po drodze hehe
ale w usmie to tych kclai mi tak tragicnzi enie wyslzo
zjadlam 2600 ckal a jak spale 1600 to zostanei 1000 :D jakby wiec sie nei rpzjemuje i mi dpisuje dobry humorek i za to nei napilam sie coli :P
12 dni to duzo :P ale syzbko zleci :) tez sie uzaleznilam od tej str. :))
zazdroszcze tej sily zeby tyle spalac bo ja wymiekam juz po 10 min. na rowerku :(