matko........czuje sie przy was jak 3 drzwiowa szafa...;(
tez jestem nastolatka...od zawsze mialam porblemy z nadwaga ale teraz jest fatalnie...nie dosc ze chcialam sie odchudzic na sylwestra i nic nie wyszlo to jeszcze cienko widze to ze uda mi sie rzucic zbedne kg do czerwca kiedy mam bal..a potem nowa szkola a ja nie chce ciagle czuc sie gorsza przez to ze mam troche wiecej cialka...
moze ktos pomoglby mi troszke rzucic...wzialby jakis nadzor czy cos?albo poradzil cos skutecznego an cellulitis ale nie jakies wizyty u masazysty i kremy za 200 zl tylko wiecie konkretne cwicznie czy cos?
pozdrawiam serdecznie :*