Wątek: Marzenia...

Cześć

Mam 12 lat, 162cm wzrostu oraz wazę 62kg .
Od dłuższego czasu moim największym marzeniem jest szczupła sylwetka, której (niestety) nie umiem osiągnąć.Chciałabym do wakacji schudnąć jakieś 6kg tylko nie wiem czy mam tyle czasu. Jestem pierwszy dzień na 3 dniowej diecie owocowo warzywnej i nie jestem pewna czy ona daje jakieś skutki i czy opłaca mi się stosować ją co tydzień?
Pozdrawiam

hey
zycze powodzenia, tez chcialabym gdzies tyle do wakacji, wiem ze malo czasu, ale chociaz troche z tych kg trzeba osiągnąc

Dzięki dorcas za słowa otuchy i życze POWODZENIA

JESTEM BEZNADZIEJNA Od rana wszystko szło mi dobrze. Jadłam same owoce i warzywa oraz piłam wodę, a niedawno rzuciłam się na drożdzówke i batona .
Niby ćwiczyłam i zapewne, to spaliłam ale i tak mam wyrzuty sumienia .
DZIEWCZYNY POMÓŻCIE

nic my Ci poradzic nie mozemy. To od Ciebie zalezy czy chcesz schudnac czy nie. batona mozesz zjesc, ale maximum jednego na tydzien.

Msz dwanascie lat i zle sie odchudzasz amłoda jestes na tego typu diety same owoce to lgicznme że twój organizm bedzie domaGAŁ SIE INNEGO PORZYWIENIA NI EPOCĄGNIESZ TAK DŁUGO , rób tak , policz ile jeszcz codzienie kalori ,ale musisz warzyc to co jesz tak na oko to nie mazsensu , jesli wyjdzie ci 2500 kcal podziel to na dwa i jedz tylko połowe wtedy napewno będziesz chudła, i ne odmawiaj sobie musisz jeść mieso pieczywo w niewielkich ilosciach bo wyniszczysz sobie organizm , ja niejadłam tłuszczy i teraz mam problemy z cholesterolem złyszłas kiedys by ktoś miła zaniski ni ebo ludzie głuwnie maja zawysoki ciebie tez to moze spodkac . Rdze ic pisac codzinie na forum co jesz w gramach ,ale jak niechesz tutaj to na tej stronie dziewczyny pomoga ci ułozyc jałospis i pomoga ci schudnać.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzięki że mi doradziłaś basterka20 i zrobie tak jak mi powiedziałam, ale co do warzenia tego co jem to chyba nie jest konieczne więc nie będe tego warzyć.
P.S. od jutra zaczynam liczyć kcal i pisać co i ile zjadłam
Pozdrawiam

Okapi ale jak chcesz liczyc kalorie skoro niewieszile co warzy mówie ci ze na oko to nie ma sensu.

Cyba ze odpuscisz sobie liczenie i poprostu bedziesz wsztkiego jadła po połowie nałusz sobie tyle objadu ile bys zjadła nie odchudzajac sie a podem odciel połowe i daj pieskowi .
Sniadanie jedz pozadne i podziel posiłki na 5 to co jesz do tej pory ale rozdziel.

hihi, bardzo sprytnie... ja robię wszystko 'na oko', ale większość się zgadza i jednak (gdy jestem oczywiście na diecie) chudnę. Nie mam wagi w domku!

Nie lubię takiego myślenia, "nie mam wagi, więc mi nic nie wyjdzie"...