Obiad to właśnie ryby z chlebem. Mówisz mi, że jem za mało, a kiedy patrze w lustro widzę beznadziejnego grubasa i mam dość zycia. Nienawidze siebie.
Obiad to właśnie ryby z chlebem. Mówisz mi, że jem za mało, a kiedy patrze w lustro widzę beznadziejnego grubasa i mam dość zycia. Nienawidze siebie.
Zakładki