a tak wogule to kiedy mialas zastrzyki jadlas dalej tak malo?
ja wiem ze bede dodawac ale one są juz 22 maja a do tej pory to dużo nie zdąże dodać.
Wersja do druku
a tak wogule to kiedy mialas zastrzyki jadlas dalej tak malo?
ja wiem ze bede dodawac ale one są juz 22 maja a do tej pory to dużo nie zdąże dodać.
przede wszystkim urozmaicilam jedzenie bo do tamtej pory jadlam tylko kilka rzeczy , no i troszke zwiekszylam- musialam bo jakby mi waga nie skoczyla to mogli mnie zamknac w szpitalu :? glupota! ale to nie znaczy ze duzo przytylam czy cos i tak znajomi mi mowia ze nic po mnie nie widac , grunt to zeby dobrze dobierac skladniki jesc zdrowe rzeczy ,oczywiscie sie nie opychac no i ruszac sie :)
biedna Lou :( Ale nie martw się, wszystko będzie dobrze!
Ja, głupia, w ten sam dzień, co okres mi wrócił (a to bylo 1 września) postanowiłam znowu się odchudzać i teraz to już nigdy nie wiem, kiedy będę mieć kolejny. Raz mam po 35 dniach, raz po 40... Straszne. Ale dobrze, że w ogóle jest.
No to dobrze bo ja sie staram urozmaicac jedzenie, jem to co jest na obiad a przeciez nie jemy codziennie tego samego :wink:
I jeszcze u mnie to jest tak ze nie mam niskiej wagi więc cos mnie jeszcze ratuje :P
A ja chciałabym mieć taką 'nie-niską wagę' jak Ty :)
raczej jem 1000-1300kcal ale nie wiem czy sobie tym nie zaszkodze , watpie zeby to wystarczylo do normalnego funkcjonowania :?
ja w czasie swojej diety schudlam zaledwie 8 kg i ani razu nie mialam problemu z okresem. wszystko ok:)
Lou ale chodzi po prostu o to ze w krotkim czasie bardzo duzo schudlas , juz gdzies o tym pisalam i dlatego Ci sie zblokowalo
Myśle ze przy dodawaniu jeszcze sie zaokrągli do 50 kg, wtedy bede zadowolona bo taki w koncu sobie cel ustaliłam na początku. :wink:
No możesz sobie zaszkodzic bo tobie chudnąc jest już niebezpiecznie, przy twojej wadze :roll:
Zresztą już sie sama w tym gubie powoli :P
ale ja sie wcale nie zdziwie jak stane na wage i zobacze 50 :? :shock: echhh
powinnas sie cieszyć, przy twoim wzroscie to bardzo niska waga.
To tak jakbym ja miala jakies 43 :P :P
strach sie bac , dlaczego czlowiek nie moze jesc tego czego chce i tyle ile chce i nie martwic sie ze przytyje ?
no ale wiesz mnie przeraza ze to sie dzieje za szybko w lutym wazylam 47 a teraz 49-50 ? zalamka :( tak bardzo pracowalam nad swoim wygladem i dalej to robie i nie chaialbym tego spieprzyc :(
ally ile masz wzrostu??
170
no to sie nie dziwie ze wpisal Cie anorektyczka...jestes chuda ja sie odchudzam do 50kg a mam 165cm wzrostu... nie sadze zeby Ci zaszkodzlo przytyc do 50kg
50 to i tak malo dla 170, minimum 55. Nie możesz przytyc jakos zdrowo, ?
sama nie wiem, nigdy nie miaalam takiego problemu ;d
tylko widzisz ja nie chce tyc , moglabym trzymac 49 i bym byla zadowolona a tu nie cholera pewnie 50 stuknie :wink:
tylko nie odbierajcie mnie ze uwazam ze 50 kg to duzo - nie !ale moj cel byl inny i dlatego nie jestem zadowolona
Ally skarbie ty moje loffane proszem cie zacznij powolutku dodawac nio :cry: :cry: ja nie chce zeby cosh złego ci siem stało!! wysoka jestesh i ponizej 50 kg to stanowczo za mało :( miśku bo bedą problemy potem ..narazie młoda jestesh a co dalej ?? :*:*:*
Lou ty tesh chudzinko :* mam nadzieje ze te zastrzyki jush na trwale przywrócą okres i ze dodawanie przebiegnie bez wiekszych problemów :) bo z tymi sprawami to żartów nie ma..ja chcem tam kiedysh ciocią IwOo zostać :D buziki:*:*
10.05.06
płatki z mlekiem 230
chleb light z szynką fitnees i ketchupem 120
serek danio lekkii 130
chleb light z dżemem 120
pierogi ruskie 300
serek wiejski 180
gorący kubek 60
pomarańcza 60
Razem 1200
łał, ale ładniutko, równo :) Ale dodawaj już, przecież i tak schudniesz :)
No wlasnie chce jeszcze kilka dni jesc równo 1200, bo ciągle jadłam poniżej. No i potem 1300 i tak dalej ;)
licze ze spadnie jeszcze 2 kg ;d
Bardzo ładnie Ci idzie Lou :wink:
To ja zaczne dodawac jak Lou zacznie dodawac :P
ale Wy uparte jestescie :shock: :P 8)
Kurcze, już mi dodawać jedna z drugą ;p
Dokładnie, uparciuchy jesteście, że szok ;p
;*
Ja tak widzem ze tu wszystkie takie uparte na to dodawanie :P
Ja dodaje nie widac? teraz do poniedziąłku jade na równym 1200 :wink:
No potem tydzien chce 1300, ale nie wiem czy na wycieczce dam rade liczyc ale postaram sie ;) Bo jak nie bede liczyc to pewnie bedzie tych kcal mniej niz 1200 :?
Ally ty jestes jeszcze bardziej upartaaaaa! ! ! ;d ;d ;d
a ja za 20 dni jade na wycieczke 5 cio dniowa !! napewno przytyje :(
Ja na wycieczkach strasznie chudne..caly dzien chodzimy a ja na obiad wcinam salatki kiedy oni jedza pizze albo robią grilla ;x
Lou to po ojczulku :D
mozesz mi napisac w jakich godzinach jesz posilki ?
To zależy czy dzien szkolny czy nie, ale jesli weekend lub wolne to tak :
śniadanie 9.00
2 śniadanie. 11.00
obiad 14.00
podwieczorek 16.00
kolacja 18.00
jezeli jest szkoła to po prostu dwa pierwsze sniadania inaczej ;d
dzieki :)
U mnie to śniadanie przeważnie jest juz o 6.00 w dni jak chodze do szkoły :evil:
A w weekendy to zależy jak wstane :lol:
ja mam przeważnie do szkoły na 9.00 ;) więc faaajnie :P
jak to na 9? swiat jest niesprawiedliwy :evil:
ja jem o 7 :lol:
ja raczej tez a pozniej wychodzi ze ostatni posilek o 14, 15 :? jakos nie potrafie sobie dobrze tego rozlozyc :(
Luzia, ja tez o 7, czyli jedziemy na tym samym wózku ;p (czy jak to się tam mówi) ;p
To tylko ja tam wcześnie musze wstawać?! :evil:
Ten świat jest niesprawiedliwy :twisted: