Nie dzisiaj się nie ważyłam, zrobię to jutro albo w poniedziałek.
Dalej jem tyle samo posilków, co prawda troche kaloryczniejszych, albo troszke w wiekszej porcji, typu nie jeden jogurt a dwa :P
Wersja do druku
Nie dzisiaj się nie ważyłam, zrobię to jutro albo w poniedziałek.
Dalej jem tyle samo posilków, co prawda troche kaloryczniejszych, albo troszke w wiekszej porcji, typu nie jeden jogurt a dwa :P
16 kilo? wow :D gratuluje!!!!pozdrówka! :)
2o kilo xD
no zamiast tych 2 jogurtów mogłabyś coś bardziej pożywnego jeść - masz już okres??
Noe, czytalam na innym watku, ze tak, wrocil jej okres :)
Lou, gratuluje b. dobrego wychodzenia z diety. Mam nadzieje, ze juz nie bedziesz chudla, bo wygladasz juz baaaaardzo chudo...
no to dobrze, że wrócił, cieszę się :)
Lou, tylko dobijaj tam ładnie do tych 1400 :P i nie chudnij więcej :D
zwaz sie i mow cz schudlas :) a tak po ciuchach myslisz, ze dalej cos chudniesz ?
mniej wiecej tyle samo co tydzien temu bo 49, 1
ciuchy takie same :wink:
Wrócił po zastrzykach, tylko żeby teraz byl :roll:
oczywiście ze będzie, bo ładnie dodajesz i się zdrowo odzywiasz. A dzisiaj już 1500, czy kiedy?
A kiedy powinien się ten drugi pojawić ? :>
Qrcze, nie ma to tamto napewno drugi @ też przyjdzie oo ! xD
schudlas kilogram nieplaowanie czyli ?
No tak przy dodawaniu to chyba jeszcze normalne..nie bede plakac :P
1500 juz od juterka 8)
2 gdzies koniec czerwca- początek lipca. Ale teraz to juz sie namieszalo i sama nie wiem..no ale dodaje i to sie liczy :wink:
No to dalej chudniesz gdzieś 1 kg na tydzień :) Zwiększaj, bo nam znikniesz :D
Nom trzeba zwiększać, nie chce już chudnąc ze względu na okres byloby to zbyt niebiezpieczne. Dzisiaj taki fajny dzien moge już spróbować :wink:
Czego próbujesz? :D
zwiększenia mojej dziennej dawki 8)
naprawde, śmiesznie brzmi ale nie jest latwe jak mi sie zdawalo kiedys :lol:
nie jste takie latwe? mi sie wydawalo ze jak trudno jets zmniejszac to dodawanie to bedzie pikus! ja zaluje ze sie nie odchudzalam przez zime bylo by latwiej a nie tak teraz wakacje i wyjazdy i ciekawe gdzie ja znajde czas an liczenie kcal? chyba poprostu bede jesc co tam beda dawali i bede jesc mniej :/
No ja wlaśnie dlatego sie spiesze z tym dodawaniem teraz, każdy dzien jst ważny. Do wyjazdu mam tylko 13 dni! A tam to bede starać sie liczyć kalorie, ale musze miec jakiś limit. Jak od dzisiaj 1500, to potem 1600 i ok tylu sie bede trzymac na wyjeździe. Chyba że uda mi sie tam dalej dodawać.
To naprawde nie jest proste, same sie przekonacie, ze wychodzenie to dopiero 2 czesc diety. I wcale nie łatwiejsza, bo masz swiadomosc ze schudlas i mozesz zjesc cos wiecej, ja naszczescie sobie z tym radze bo sie po mnie ciągnie jedna mysl- jo jo :P
No wychodzenie jest znacznie trudniejsze niz sama dieta.
Ale Tobie idzie wspaniale i napewno jojo Ci nie straszne ! ;)
iiidzie iiidzie.. 8)
jojo cienias xD
jojo moj najwiekszy wrog.. ale ty jestes moja motywacja ;)
no a mi first dzien na 1500 poszedl jak splatka ;d
tzn. bylo pomiedzy 1400 a 1500
Jutro bedzie pelne 1500..zaczynam sie wkręcac haha 8)
a ja wlasnie przeczytalam artykul; o tluszczach trans i mam nowa motywacje, bo chyba u mnie cienko ostatnio było
trzymaj tak dalej Lou ;]
no i super :) tak trzymaj :D i dobijaj :P
Fajnie masz dziewczyno 8)
ano nie najgorzej ;)
znowu goorąco, ale na rower nie pójde bo moja spalenizna jeszcze nie dokonca sie wyleczyla. Chociaz ładniutko zbrązowialo, takiej mocnej dawno nie mialam..taki kolorek jak od tych pysiów i kubusiów =d
warto było toche pocierpieć :wink:
sskoda ze nie cala taka jestem, ale sie jeszcz opale 8)
no teraz masz cale wakacjąąą :D
ahh opelenizna jest sexi xD
błehehe :P
no jasne 8)
a ja dzisiaj mam te moje pierwsze 1500 i sie dobrze czuje :wink:
Jesteś zgrabniutka :) więc śmiało możesz się opalać w skąpym bikini :D Te wakacje należą do Ciebie :D Buziaki =** =** Powodzenia w stabilizacji :*
A co się składało na Twoje pełne 1500 ? :P
Jeśli to nie problem to pisz co jesz to będę się mogła wzorawać xD
no spox, mogę pisać :wink:
Myślalam, że to troche nudnawe, a i nie bedziesz sie miala na czym wzorować bo jem to co jest w lodóweczce 8) nie zawsze idealnie.
W sumie to ja tez jem to co jest w lodówce :P
Tylko, żemi zapisywanie tego, co jem pomaga ;)
Olcieek :* Mi też pomaga ;) Założyłam specjalny zeszycik :P no i prowadzę jeszcze dzienniczek na dieta.pl , mam bloga i teraz zaczęłam pisać na forum, więc myślę że sporo tego :D Tiaa tyle pisania, ale ciekawe czy jakieś rezultaty będą :twisted:
hi , LOu gratuluje :* , przy okazji mam pytanko z tego co zauwazylam w czasie diety jadlas kisiel a mozna wiedziec jaki ? buzka
zwykły instant. np. delecty, oetkera, winiary.
kubek nigdy nie ma wiecej niz 120 kcal.
upppppppppppppppałłłłł u mnieeeee :P
u mnie też był 8)
a potem pojechaąłm na festiwal i oberwanie chmury było xD
Ja dzisiaj z kumpalmi byłam na rowerku 20 km :wink: 2 jeziorka zaliczyliśmy :D
Kiedy sie już ładnie topiliśmy to przyszla taka burza, że lewdo żyje :P
Wracałam do miasta okryta kocem hie hie xd
Ja chce znowuuu 8)
Ty to musisz być wysportowana 8)
no no...szalejesz :D