-
No faktycznie, że brzuch przy brzuszkach straci coś z tej wklęsłości, kiedy jest niećwiczony, ale za to ten zarys mięśni 8) ...hmm...to już chętniej 2cm więcej w obwodach, ale za to za takim lekkim kaloryferkiem 8) . I też się przynajmiej potem ze spodni cuś takiego nie wylewa :wink:
-
Ja tam ważyłam 45 i brzuch mi wisiał chodź nie był duży, bo nie ćwiczyłam nic.
Będę dalej regularnie trochę brzuszków robić, to przynajmniej nie będzie się wylewać ze spodni a o to mi chodzi. Bo wtedy to co że był mały jak taki wiotki że skórka wisiała ;/
A dietka dobrze ;]
Wreszcie sobie uświadomiłam że nie robię głodówek to od razu zaczęłam :wink:
Bo jak myśłałam o kolejnej głodówce od jutra itp itd. to nic mi nie wychodziło i tylko tyłam.
No ale nie zapeszam, na razie jest good ^
Na wiosnę laska będe lepsza niż kilka miesiecy temu, bo sobie wyrobię ciałko a nie schudne do minimum.
Miłego dnia :D
-
Lou :arrow: Dzień dobry! Racja, racja... :wink: Chcesz to możemy porównywać rezultaty naszych ćwiczeń :)
-
Hehe no jasne, tylko że narazie to ja robie mało tych brzuszków więć to z czasem będą rezultaty jakieś.
Przed wczoraj było 1oo, wczoraj 15o, dziś chciałabym 2oo itp.
Dopiero zaczynam więc wszystko mnię boli ;d
ale damy radę :wink:
-
No własnie można stopniowo dodawać a nie za pierwszym razem z 500 i dostać zadyszki :D
-
ohoh 500 brzuszkow.... a ja zaledwie 20 dziennie... :oops:
-
iwonka16 :arrow: nie przejmuj się. ja ledwo 40 na raz zrobie a i tak na pewno nie codziennie :oops:
-
Ja narazie tylko 12o zrobiłam ale i tak dobrze, potem jeszcze dorobię.
Ważne aby było codziennie, bo to ważniejsze niż ilość.
-
No pewnie systematyczność sie liczy 8)
No i Fajnie Lou że dochodzisz do mądrych wniosków :D
-
Gr... Normalnie idę poćwiczyć :)