Zamknięty.

lou ja sie tlyko zastanawiam co bedzie kiedy urosniesz !!
wtedy waga powinna pojsc w gore no i wtedy bedzies zmniej jesc zbey pryz wyzszym wzroscie wazyc te 47 kg ? jakos sobie tego nie wyobrazam :?

Też miałam bardzo kobiecą figurę i wielki biust. Już tego nie pamiętam nawet.

W kazdym bądź razie Lou rozważ wizyte u dietetyka.. Wyjdzie Ci to na dobre :wink:

cheerli tylko że ona ma dopiero 16 lat.
kurcze to są oznaki anoreksjii . Pamietam jak mówiła że 50 kg i juz dalej nic ani kg mniej. Ja nic nie mówie ale Lou ty bedziesz miala 40 kg w październiku. Nie wiem jak to z tym dietetykiem jest ale to by było najkorzystniejsze bo nasze gadanie nic nie da jak fachowcami nie jestesmy . Taka wizyta tez pewnie kosztuje.

co dietetyk poradzi? ułoży jadłospis, którego można sie przecież nie trzymać... ja bym wybrała jednak psychologa

directe toż to psycholog dla Lou brzmiały jak wyrocznia. Dlatego tez zaproponowałam tą "łagodniejszą" opcje czyli dietetyka :D

no ale co może zrobic dietetyk?

nic ;)
lepsza pani pszycholożka no albo pan xD
ja się wybiore .. :roll:

Co zrobi dietetyk? Oprócz tego, że obliczy zapotrzebowanie i ułoży jadłospis to jeszcze wytłumaczy, że nie powinna jeśc tak mało, jak powinna jeśc i co powinna zrobic zeby jedzenie nie było obsesją..
Pierwszym krokiem powinien być dietetyk, jeśli nie pomoże to psychlog :?

a ty byłas cheerli u dietetyka kiedyś ?

Owszem, byłam..
I własnie wtedy stwierdził że mam anokreksje w wczesnymn stadium :wink:

directe co zrobi dietetyk?? no ja dokladnie nie wiem ale chyba logicznie myślac od tego jest żeby jakos pomóc jej menu no :)

I wytłumaczyć co robi źle, dlaczego chudnie i jak temu zapobiegać.. :wink:

ja bym sama chciała być dietetykiem, dietetyką interesuje się od dawna, ale ja sama wiem jak trudno jest zrozumiec pewne rzeczy, przede wszytskim trzeba chciec

hymm no i co cheerli pomogło Ci to .. ?

byłaś, on Ci nagadał, stwierdziłcoś co Ty nie uznawałąś za prawdę i pewnie dalej tak myslisz ?
dały Ci cos jego rady ? hymm.. nie wydaje mi się.


Tu ważniejszy psycholog, a potem dietetyk, który wspomoże działanie tego pierwszego ;)
taka według mnie kolej rzeczy.

hmmm, ale czy pscyholog jest potrzebny jeśli lou nie przeszkadza zabardzo w zyciu te licznie kcal, obawa przed przytyciem? wydaje mi się,że to nie stwarza dla niej wielkiego problemu, ma w końcu chłopaka wiec widać,że dziewczyna się nie izoluje, nie ma jakiegoś większego problemiumu ze sobą. nad tym pscyhologiem bym się powaznie zastanowiła, bo nie widać wyraźnych objawów zaburzeń odżywiania.

może się mylę, :roll: nieważne.

Czasami zamiast specjalistów ważniejsza jest szczera rozmowa z kimś waznym dla nas

nie rozumiem po co mi psycholog albo dietetyk.. :roll:
jem tyle ile trzeba i nie chudne już. Trzymam wagę i jest ok.

dziewcyzny looz 8)

to moze zważ sie za 2 tygodnie tak, to wtedy powiemy czy spada czy nie A NIE JAK SIE CODZIENNIE WAŻYSZ.BOŻE CO ZA GŁUPOTA

Lou przestań sie ważyć codziennie po potem bedzie ważenie po 2 razy dziennie po 3...itd.
miałam to samo:rano, po śniadaniu, przed obiadem, po cwiczeniach i przed itd.
ważenie wciąga ot co 8)

no chyba najbezpieczniej jest ważyc sie co tydzień

popieram, a jak ma sie chorobe to 2 razy w tyg :P tak jak ja to robie

heh ja Wam powie , że miaąłm tak jak Lou.
jak nie wchodziłąm przez 2 tygodnie na wagę, bo byłam na kolonii to potemwazyłam sie trzy razy dziennie xD
ale teraz naszczescie mi przeszło xD

ja sie waże tylko nadczo, po wypróżnieniu, jak czuje, że schudłam. w przeciwnym razie nie podchodzę do wagi

Now włąsnie, po co sobie psuć humor :lol:

ja też tylko na czczo.
To przez to że sie tyle czasu nie ważylam teraz tak chwilowo mam.
No ale postaram sie dłużej nie ważyć, zaczne od 3 dni i bede robić coraz dłuższe przerwy. Już kiedyś tak robiłam i podzialalo.

ja waże sie prawe zawsze w każdą niedziele rano

ja w poniedziałki
chociaz w ten się nie wazyłam

Lou ty cchesz jeszcze schudnąc ? czy wystarczy ci ta waga co teraz ? Ile masz wzrostu ?

a ja dla odmiany w sobote :)

ja ostatnio mama lekka obsesje na punkcie wagi :P:P proboje robic rozne dziwne pozy na niej zeby wazyc mniej ... niektore nawet dzialaja:P:P a tak wogole to mam chyba popsuta wage bo w dzinsach waze mniej niz bez nich

Lou mozesz nam mowic ze waga stoi w miejscu
ale nikt tego nie moze sprawdzic
ty schudniesz jeszcze wiecej
a nam bedziesz wmawiac ze masz 47kg

tak kasi3k nasz moze oszukac tylko swojego zdrowia nie oszuka.

Lou a powiedz czy ty sie dobrze czujesz tzn. czy głowa cię nie boli, nie jesteś osłabiona, żołądek ci nie siada?
wszystko jest ok?

hmm, ale ona w końcu je już duzo kcal no nie, to czemu ma jej być niedobrze?

no bo ona schudła jeszcze kg nie?
a to jest niedowaga juz lekka

a poza tym b. duzo schudła i moze sie czuc osłabiona to normalne

lemonkowa ty masz 13 lat albo sie myle?? zero pojecia o odchudzaniu .....

:? no zgadłas.
13 :twisted:

Wiecie co to że ma 13 to nie znaczy że nie ma pojęcia o odchudzaniu... :wink:
Ale nie wnikam jaka wiedze o odchudzaniu masz...