Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

e tam bulka :P jakbys zjadla pol tabliczki zcekolady czy cala to bys sie miala czym martwic

nie mowce mi o czekoladzie :/

i bardzo dobrze ze zjadlas ta bulke!
wysadzilo cie bo organizm sie odzwyczail od wegli... ja tak mam jak zjem cos z maka i dlatego ostatnio wcinam make jak oszalala... a ciul z brzuchem unormuje sie!
nie przejmuj sie

hi zmierzylam(w kilku miejscach) sie i zwazylam pociagne SB do 27 (watpie ze schudne) a pozniej 2 faza z liczeniem kcal, kolejnym celem beda wakacje po studniowce nie bede szalec z rygorystycznymi dietami bo mam jeszcze troszke czasu zeby schudnac wymodelowac cialo(chociaz doszlam do wniosku ze nie jest najgorsze i ze juz powinnam sie cieszyc z tego co osiagnelam, te wymiary ktore za chwile podam nie sa wymarzone ale juz nieduzo brakuje ) a wiec do dziela. a jezeli chodzi o weekend to dzisiaj pozwolilam sobie na orzechy(dawno nie jadlam i pomimo ze dzisiaj wciagnelam wiecej nie powinny zaszkodzic, w ogole jakos sporo zjaldam no ale to szczegol, odebralam sukienke i wygladam nie najgorzej )
wiek 18 lat
wzrost 170 cm
waga 52 ---> bedzie 50
biust -- nie wiem zapomniaalm :P(ale maly :P)
talia 64 ---> bedzie 62
brzuch 70cm
pod brzuchem 68
biodra 90/89----> mam nadzieje ze jeszcze cos zgubie :P
uda 50 ---->bedzie 48
no i to tyle :P

ojjj ale Ty malo wazysz jejku!!!!

no jak na taki wzrost to nie wiem z czego sie tu jeszcze chcesz odchudzac :P

Motyl jak mało ? ja chce 50 :P
no i walcze z talia
o udka sie nie martwie bo jak tylko zrobi sie cieplo to wyciagam rower i po klopocie
mam nadzieje ze po nastepnej sobocie wkleje jakies foty

no to czekamy

cholera ale teraz to zaluje ze sie wczesniej nie wazylam bylamna SB (tzn jestem) i co nic nie schudlam ? nie wiem o co chodzi :P a kij z tym

chyba ze moja waga fazuje :P juz wczesniej mowilam ze jest dziwna ale i tak pewnie niedlugo ta pielegniara mnie scignie