no i koniec sesji..pozytyw zadnej poprawki we wrzesniu teraz szukam mieszkanka i pracy , wczoraj wyslalam cv i juz dzisiaj mialam telefon a jutro rozmowa kwalifikacyjna.. ale stresora mam...
znowu sie nie zwazylam jakos nie moge sie zebrac w ogole wstalam o 13 pozniej 3h mialam z glowy bo musialam pozalatwiac sprawy na miescie..
moze jak pojde do pracy to schudne zawsze to dodatkowy ruch
zlozylam papiery teraz tylko czekac..nienawidze takiej bezczynnosci .. w ogole nie jestem cierpliwa i to moja wada ;/
czekam na swojego Gnojka znajomi ciagna mnie do pupu ale raczej nie pojde..
wiem ze na jednym piwie sie nie skonczy a jutro musze byc w pelni dyspozycyjna ..
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Zakładki