Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

dobry dzionek

nie moglam dluzej spac wiec grzecznie wstalam umyslalam sie i zjadlam duze sniadanie ( licze na to ze spale je do imprezy i ze brzuszek ktory mi sie po nim uwypuklil tez spadnie ) a teraz korzystam z ostatnich chwil spokoju i pije kawke
na 11 ide do fryzjera
myslam ze przez noc nabiore ochoty na ta studniowke a tu jest jeszcze gorzej
no nic , ale musi byc fajnie nie ma innej opcji , a za tydzien 2
znalazlam sobie fajny make-up tylko mam nadzieje ze uda mi sie go jakos zrobic :P
a co u Was ? buzka na mily dzien

Ohh ale ci fajnie
ja mialam tdyzien temu studniowke i fajne bylo to strojenie
JA z makijazem mam tak ze jak mi sie nudzi w domku i sobie robie tak dla zabawy , to zawsze wychodzi, a jak specjalnie na imrpeze to taki ciulowy heheh :P:P ale nawet na tej studniwoce ladnywy wyszedl tam po wewnetrznej stornie dolnej powieki , gdzie zwykle dziewczyny robia sabie czarne krechy , zrobilam biale i mialam taki duze ocka :P
buziaki ;*

ally ale Ci zazdroszcze, tez bym gdzies poszla...a co do makijazu to mi sie podoba "smoky eyes" tylko nie wiem jak sie go prawdlowo robi i w jakich kolorach najlepiej - szare, brazowe czy takie zgnilozielone?? moze jakies pomysly macie ? aaa, mam brazowe oczy, bo to pewnie tez ma jakies znaczenie jesli chodzi o dobor koloru

a mi sie nadal nie chce isc
fryz juz mam ale cholera jak zwykle niezadowolona jestem moze pozniej strzele foty i wkleje to same zobaczycie jak wygladam, ale mi sie czas dluzy na make-up za wczesnie , spac mi sie chce ale z tym co mam na glowie nie moge sie polozyc
cholera cos tak czuje ze dzisiaj sporo zjem
juz teraz mam sporo na koncie ale wciagnelam jaj i ser wiec brzuch mam nadal plaski tzn normlany bo jak dla mnie to jest za duzy :P ale to szczegol :P
buzka pewnie jeszcze pozniej wpadne :P

hi jakas godzine temu wstaam i to dzieki kochanej sasiadce ktora zaczela grac na flecie
no ale dobra niewazne. Chodzic nie moge -mam zaczepiste odciski , do domu wrocilam przed 5, od jutra wracam na diete (dzisiaj pewnie troszku wiecej zjem) wczoraj staralam sie nie przesadzac , mialam nie jesc owocow ale 2 banany polecialy jak nic, a jezeli chodzi o inne rzeczy to zjadlam jakies 2 plastry chudej wedliny czy miesa no i pól pasztecika ( tzn nie wiem co to bylo przypominalo krokieta z jakims nadzieniem) no i w sumie tyle , a pilam tylko wode z cytryna
no ale w ciagu dnia jadlam jajka ser i jakas wedline wiec w sumie troche sie tego nazbieralo
a dzsiiaj mam wiekszy brzuch ale licze ze to tylko zalegajace jedzenie chociaz oprocz sniadania mam na koncie jablko echh no ale od juterka do soboty sprobuje sie trzymac
mam 2 badziewne foty zrobione w domu , ale jak dostane z imprezy to kleje
ogolnie bylo calkiem fajnie ale musze stwierdzic ze ci ludzie z mojej szkoly nie wiedz co to jest dobra zabawa
cholibka tylko zeby nie przytyc bo i tak "dobrze " wygladam buzka :*

czekamy an fotki

no czekamy czekamy dawaj

nie ma co ogladc :P
matka wmusila we mnie duzego gołebia (jak myslicie jak policze za niego 185 kcal to bedie za malo ?) chwala ze bez sosu ale cholera jakby nie patrzec ma ryz a ryz to wegle

chyba ok jest. a na jakiej dieci ejestes, ze az tak sie wegli strzezesz?

troszq swiruje z SB (do soboty)