Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

jakie kromki ?

no i znowu powtorka z rozgrywki

Czy jeżeli w połowie diety przejdę na Sb to schudnę więcej niż zostając przy normalnej diecie? Jak myślisz...?

wydaje mi sie ze jezeli zdecydujesz sie i bedziesz konsekwentnie przestrzegac tego co jest napisane o tej diecie to schudniesz i to szybciej

No bo mam dylemat właśnie...:/

hmm
w sumie to nie wiem co Ci poradzic
wiesz lepiej wolniej a na stale , ale za drugim razem jezeli potrzebeujesz szybkich efektow to sprobuj SB albo po prostu ogranicz wegle , stosuj wymienniki weglowodanowe no nie wiem
ja sie od jutra w kopncu musze wziac w garsc bo ryczec mi sie chce jak patzre na siebie
nie wiem co sie ze mna dzieje
w ogole ostatniuo mi glupie mysli przychodza do glowy echh

Chryste i co ja mam ze soba zrobic ?

przede wszystkim glowa do gory i nie zalamuj sie;P

Ally a może ty stresujesz się maturką i nie możesz spać ja kiedyś brałam na bessenność i wogle na stres hydroksyzine, ale to jest na receptę i teraz jestem straszny śpioch o 10 już umieram

Ech...maturka... Mój chłopak też pisze w tym roku, masakra. Ja przed moją chyba zwariuje :/ teraz się bardziej denerwuje jego maturką niż on sam
Tak sobie myślałam o tej sb i stwierdziłam że schudłam już raz na niej, ale jojo było szybkie i duże. Także chyba zostanę przy małej ilości węgli i ćwiczonkach...a może na dłużej zostanie waga i nie będzie jojo... No i właściwie się nie śpieszę ze stratą wagi. Jasne- chciałabym już za tydzień zobaczyć 5 z przodu ale wiem że to niemożliwe A nawet jeśli to niezdrowe. Także Do 1.06 kolejne 5 kg mniej i będę szczęśliwa