D - doskonałość ..zawsze daleka :(

**ALiS1992** · 25-03-2007, 18:21

uda się ;]

**Bjedrona** · 25-03-2007, 18:30

Ja bym nie wytrzymała na takim jedzeniu, jem 5 małych normalnych posiłków i to mnie trzyma, ale na początku diety też tak jadłam, nic konkretnego tylko takie niby podjadanie

**ally900** · 25-03-2007, 20:05

kurde cos mie niedobrze

**Ptysiak17** · 25-03-2007, 21:18

moze to z głodu?
moze wez cos zjedz lekko strawnego
powinno przejsc

**ally900** · 25-03-2007, 22:25

nie Pysiak na jedzenie to ja patrzec nie moge

cholibka chyba kolejna dluga noc sie zapowiada

**grubasek1992** · 26-03-2007, 05:22

ej moze musiz wybrac sie do lekarza:/

**ally900** · 26-03-2007, 06:10

hi jestem po sniadaniu
jajko , 4 plastry wedliny ,2 fety light , 0,5 pomidora
lekarz nic mi nie poradzi znowu przepisze nervosol lub neospasmine a to oprocz wstretnego slodkiego smaku nic nie ma w sobie ;/ i nie dziala
chyba mnie cos lamie ;/ wszystko mnie boli ;/
milego dnia

**Magdullusia** · 26-03-2007, 07:20

podziwiam ze mozesz zjesc tak wedline bez chleba bo ja bym nie przelknela

milego

**ally900** · 26-03-2007, 11:24

a dzieki

no wiec tak sniadanie 2 : 5 plastrow wedliny 1 plaster fety 0,5 pomidora
obiad : poledwica smazona ( lyzeczka oliwy) (trochq) kapucha pekinska z majonezem light ( niezly jest 130 kcal / 100g no i 10% tluszczu

) (1,5 lyzki)

no i jeszcze kolacja
cos sporo tego wyjdzie

**poprostuaga** · 26-03-2007, 11:26

Jeju jaki mały obiad... Ja bym tak nie mogła

Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

LinkBack

Narzędzia wątku

Przeszukaj wątek

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów