witam,

e tam moim zdaniem jak jesz tak mało kcl w niedzielę możesz zaszaleć i upiec sobie np. udeczko kurczaczka, lub jakąś rybke do tego np. ogórki ze smietaną odtłuszczoną oczywiście albo kiszoną kapustkę tylko bez ziemniaków, ewentualnie łyżkę jak ci będzie dalej brakować kcl.
Co do posiłków ja nie mam przepisów, z początku planowałam a teraz jem to co lubię aby zmieścić się w 1000 a jak mam za mało (ostatnio rzadko chyba, że siły wyższe działają ) to jem trochę sera lub wędliny i szybko dobija do 1000. Co do wasy- nie jem bo nie lubię, bynajmniej kiedys spróbowałam i nie smakowało mi, no ale wtedy nie byłam na diecie więc w porównaniu do chlebka wydało mi sie to niedobre teraz ja zaczełam to kupiłam sucharki bezcukrowe- ok 40 kcl z początku było dziwne takie to to chrupiące jakieś, ale teraz pożeram i chleba w ogóle mi nie brakuje. Robię sobie pyszne wiosenne kanapeczki z rzeżuchą , sałatą, szczypiorkiem,pomidorkiem i serkiem pychaa.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :P