Nie zaczynam diety, tylko zmieniam tryb życia i nawyki żywieniowe. Więc od dzisiaj:

* Słodycze raz w tygodniu. 1-2 porcje. (1 porcja - batonik 50 g, cztery kostki czekolady itp.)
* Max. 1000 kcal dziennie do czasu uzyskania wymarzonej figury, potem max. 1300
* Soki owocowe słodzone - max. 2 szklanki po 100 ml dziennie
* Główne napoje to: woda mineralna z cytryną, odchudzająca herbatka (nie słodzona)
* Dużo niskokalorycznych owoców (jabłka, truskawki)
* Tylko chude mięso, w chudych sosach, nie smażone
* Naleśniki, omlet lub inne smażone dania raz w tygodniu najwyżej
* Przynajmniej godzina ruchu dziennie. Przynajmniej godzinny spacer.

Wierzę, że mi się uda. Dziś przekroczyłam limit o 200 kcal. Jutro się nie dam. Trzymajcie kciuki. Nie to, że chcę zrzucić kilogramy, ale raczej wypukły brzuszek i bioderka na wakacje. Chciałabym chociaż raz nie mieć problemów z pokazaniem się na plaży.

Będę informować o postępach. Buziaczki :* :* :*