Wątek: GRUPA WSPARCIA

czyli jak wiadomo ... razem łatwiej
proponuję żeby stworzyć grupę ludzi, którzy bedą dzielić się wszystkimi sposobami/radami/wskazówkami jak najlepiej radzić sobie z wagą...


wiadomo - każdy ma jakieś własne sprawdzone sposoby walczenia ze zbędnymi kilogramami
piszcie o wszystkim, nawet o najmniejszych sposobach(i ile zrzuciliście stosując je), może one nigdy komuś innemu nie wpadły do głowy, a okażą się niezwykle skuteczne

ja dopiero zaczynam swoją walkę i wszelkie informacje będą dla mnie ważne

oczywiste, że ważna jest aktywnoś fizyczna, unikanie słodyczy, regularne posiłki i z tym trzeba się liczyć przy rozpoczęciu diety

myślę, że w tym topicu każda nowa osoba chcąca schudnąć, znajdzie wsparcie


piszcie!! czekam na wasze wypowiedzi

Dla mnie przełomem było zaczecie liczenia kalorii ( jestem na 1000klc) kiedy zaczełam liczyć sobie dizenne limity po prostu zdałam sobie sprawe co ja jem w ciągu dnia i ile ma to kalorii ( czasem nadziwic sie nie mogłam że niby mała przyjemnosć a aż tyle kosztuje) Zdanie sobie sprawe ile co ma kcl i wartości odżywczych zmieniłam mój sposó zywienia i jest mi dor\brze z czasem się przyzwyczaiłam i jest ok małymi krokami do przodu.

Przecież całe forum to jedna wielka grupa wsparcia. Nie rozumiem po co jeszcze jeden temat?
Ale oczywiście - jeżeli ludzie poprą, to się przyłącze, bo bądź co bądź, moze sie przydać.

no ,ale dziewczyna moze chciala zalozyc swoj pamietanik
zycze powodzenia

No jasne, nie bronię, ale jakoś mi tak to zabrzmiało...

jeśli moge,to się przyłączam..
wprawdzie zaczynam 1.06.06r.
będe na diecie 1000-1200kcal
zero słodyczy,fast foodów,kolacja do g.19:00,troche ruchu
myśle,że to są najlepsze sposoby zreszta mam zamiar je stosować
powodzenia

Ja też bym chciała się przyłączyć.
Moim sposobem jest zrobienie wieczorkiem 20km na rowerze, szklanka herbaty odchudzającej, 50 brzuszków i potem nic nie jeść. Oczywiście dietę trzeba zachowywać caly czas, ale jeśli szczególnie uważa się wieczorem, to powinno być ok

Zamieszczone przez hiphopera

no ,ale dziewczyna moze chciala zalozyc swoj pamietanik
zycze powodzenia

dokładnie!!

no wiec moze trochę o tym co ja robię :

- dziele jedzenie na kilka posiłków dziennie, np jeżeli mam porcję obiadu, to nie jem na raz, tylko dziele na 2 razy i drugą połowę zjadam po jakiś 2 godzinach. wtedy nie napcham sie za jednym razem, a po jakimś czasie kiedy poczuję lekki niedosyt albo pustkę, zjadam resztę. mi to pomaga

- staram się liczyć kalorie. wiadomo że nie tak obsesyjnie, np nie sprawdzam dokładnie ile coś ma kalorii, przeliczam na to ile tego zjazdłam itd. to nawet nie ma sensu. chodzi o ogólne pojęcie. wiadomo że jeżlie jest na opakowaniu napisane ze coś ma 346 kcal, to wartość ta się waha o ok 20-30 kcal.

- nie jem nic później niż o 17:30 , na początku myślałam że bedzie trudno, czuję wieczorem duży głód ( w końcu narazie to poczatek diety), ale staram się go oszukać pijąc wodę, albo herbatę

- piję herbatkę pu-erh minimum 3 razy dziennie i dużo wody

-chodzę na basen ( będe się starała conajmniej 4 razy w tygodniu

-mam zamiar jeździć na rowerze, ale narazie to nie wyszło , ponieważ przez pierwsze 4 dni diety non stop lało ;/

-ograniczam słodycze do jednego razu w tyg, i to w niewielkiej ilości

Jak narazie pomaga, w ciagu 4 dni schudłam 1,5 kg

chyba o niczym nie zapomniałam