hmacz oby tak dalej dobrze Ci idzie trzymam mocno kciuki :*
hmacz oby tak dalej dobrze Ci idzie trzymam mocno kciuki :*
zawalilam dzisiaj objadajac sie wafelkami i bananami
w sumie będzie juz z 2000, to się zawsze tak konczy
hmacz
Wiesz co...byś się wstydziła...Jak można tak jeść...W 5 minut zjadłaś, godzine miałaś w rząłądku, i z 5 lat w biodrach.
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Przestalam juz wierzyc w moja mobilizacje, szczerze mowiac
Kupiłam sobie notesik, będę zapisywać co jem.
hmacz leć to spalić, lub coś....i to szybko, a nie notesik kupować....
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
HMACZ jak dzisiaj u Ciebie ?
Patrz wyżej, totalne odstawienie diety na bok
Ale wiem, tak jest na początku, jutro planuję zakupy i duzo nauki i pobiegac z rana
myślałam o przejsciu na 1200, wtedy nie będę miała tego napadu po zjedzeniu czegoś duzego
bedzie dobrze zawsze jest jakieś jutro
albo 'od poniedziałku'
Jak się czujecie stosując 1200? Jest to wystarczająco, nie czujecie się głodne?
Byłam na komunii i byłoi samo mięso, kluski polane tłuszczem z mięsa, to samo ziemniaki, a ciasta z galaretką, wiec nie moglam tego jesc
Najadlam się winogron i surówki z marchewki
po podliczeniu razem ze śniadaniem wychodzi 900 kcal, czyli mam jeszcze 300 do zuzycia ;]
Zakładki