Strona 119 z 836 PierwszyPierwszy ... 19 69 109 117 118 119 120 121 129 169 219 619 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,181 do 1,190 z 8359

Wątek: Hmmm...

  1. #1181
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    musze prasowac, mama mi kazala, bo sie w pralni gora ciuchow uzbierala;pp i sie mama z lekka wkurzyla

    kasi3k, jestem z puszczykowa, nie wiem, czy orientujesz sie gdzie to jest :P

    rodzice sie pluja o ta l-karnityne, oni mysla chyba ze to jakis zbyt wspomagajacy szkodliwy preparat czy cos...

  2. #1182
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    skonczylam dopiero 40 minut temu uffff...

  3. #1183
    Mayha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    naaaajs

  4. #1184
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ostatnia ladna fajny kolor wlosow. naturalny ?

  5. #1185
    ALiS1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miła twarzyczka

  6. #1186
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    naturalny ;] tylko normalnie wyglada jak brazowy, w sloncu i na fotach tak wychodzi :P
    zaraz ide cos skonsumowac. sieddzialam dzis do 2:30 i wstalam dopiero 11...
    cholera, chcialabym miec czasem chlopaka do ktorego moglabym sie przytuylic :P wiem, smarkula jeszce jestem, ale czasem mam wrazenei, ze na mnei nigdy nikt nie spojrzy ;/

  7. #1187
    Ynkus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale super włosy. Świetny kolorek, taki zdecydowany. Trudno, że ci nie wychodziło na kręgalch, kiedyś się nauczysz. Może z kim do kogobyś mogła się przytulić jak nie trafisze jesteś smarkulą, smarkulą to mogę być ja Ja na szczęscie nie muszę prasować, mam tylko taki jeden żakiet który wymaga tej czynności przed założeniem :P

  8. #1188
    latina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    włosy naprawde świetne co do chłopaków to pewnie nie mają odwagi spojrzeć ładnych się boją ;d

  9. #1189
    ALiS1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jesteś piękna! i napewno Cię ktoś pokocha!

  10. #1190
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jest jeden chlopak... nienawidze go z calego serca, ale no kurde jakis sentyment mi do neigo pozostal. ech dluga historia, ale ja przyblize no wiec w domu na mazurach do ktorego zawsze jezdze na wakacje bylam w lipcu z tata i 2 przyjaciolkami. to jest na kompletnej wsi nad jeziorem, wsrod lasow, 15 km od olsztyna. naszym sasiadem jest taki michal. ma 16 lat. i co roku na wakacje przyjezdzaja jego kuzyni z niemeic. sa polakami,a le tam od dzicka mieszkaja. sebastain ma 14 lat, patryk 16, sebastaiam sie zawsze z amna uganial,a le to dzieciuch, wiecie jacy sa chlopacy w tym wieku, zreszt ajego 'uroda' zostawia wiele do zyczenia. i ja od czasu jak tam zaczelam jezdzic w 2000 roku to sie podkochiwlam w patryku :P no byl ladnyyy, co tam, jest ladny, uosobienie mojego idealu. w waakcje 2005 bylam tam tylko z jedna z tych przyjaciolek, sandra, i wtedy juzu miedzy mna a nim sie dzilo cos, ale musialam wracac ;/ no zlaamana bylam, ten obiecal ze bedzi episac itp, no ale na obietnicach si eskocnyzlo. i wiedzialam ze za rok bedzie fajnie. i w te wakacje on anjpeirw nie chcial nic, bo niby mnei ranic nei chcial itp... no aj stierdzilam ze ok, przygoda i tyle no i dobra, bosko bylo, tylko wkruzralo mnei jak gfadal z moja przyjaciolak non stop, nie ze mna. grrr no bylam troche zazdrosna. i jak wyjechalam maialm dola,a le jakos sie po kosciach rozeszlo ;] i juz tak sobie o nim myslaam czekalam az napisze i w srodku wrzesnia sandra do mnie, ze on jak gadala z nim w sierpniu przez tel kaazl przekazac, ze on nei ebdzie pisal, bo ja jestem zazdrona itp. no dobra bylam, ale nie okazywalam tego. wkurzyl mnie najbardziej tym, ze nie powiedzial tego mi osobiscie, tylko sie wyslugiwal i najpierw sandra nei chciala mowic, potem wreszcie wydusila to z siebie, no ja bylam lekko zszkoowana, ale jeszce bardziej wsciekla... no jeszce jak raz po raz tak przeanalizuje te jego chamstwa, to mam ochote w gebe mu dac. a podobno juz w czais epobytu tam cos mowil do tej sandry i agaty z ema mnie w dupei i takie tam. tyle ze ja sie dowiedzilaam o tym wszytskim po fakcie i bylm tez na przyjaciolki zla, no mogly mi pwoeidziec, ale widzialy ze jestem sczesliwa itp... no chcialy dobrz,w iec luz,a le teraz palnuje zemste, jezeli tam bedzie to go tak zjade, ze sie nie pozbiera... bede z niego szydzic, jaja sobeoi robic i takie tam, no ciezko tez moze byc, bo cos tam do neogo czuje jeszce, czasem mam myslei, ze to co przyjaciolki mowia to ni ejst prawda, ze zartuja, ale neistety... i wcozraj poznalam wlasnie kolesia z kalsy agaty i sandry ktory ma cos w sobie z aptryka... no az taki ladny nie jest jak on, ale jakies takie spiojrzenie ma...
    swoja droga nie moge sie zemsty doczekac, jak nei bedzie go na mazurach, to chyba wybuchne ze zlosci. jeszce ja mu pokaze, jaka ja moge byc diaboliczna i msciwa.
    kurdeee musze byc pewna siebie, smielsza... to moj problem, ze jak sie rozkrece to wszyscy sie smieja z tekstow moich i mnei lubia, ale poki nie poznam dobrz eludzi, to jestem nieufna i jakasa taka powazna ;/

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •