Ja liczę podług tabeli Shape´a, bo tam mają rozpisane ile spalasz przy czym według tego ile dokładnie ważysz :idea:
Wersja do druku
Ja liczę podług tabeli Shape´a, bo tam mają rozpisane ile spalasz przy czym według tego ile dokładnie ważysz :idea:
Grzibcio nie wiedziałam, że coś takiego dokładnego jest ^^ fajna sprawa :D
lecę poszukać tego cuda w sieci :D
W sieci nie wiem czy znajdziesz - ja ten numer Shape´a chowam jak oko w głowie, bo jedyna stronka w i-necie, o której wiedziałam, że można przeliczać podług wagi eliminowała to cudo :twisted:
hmm zapomnaialm kurde, sama kiedys liczylam na dieta.pl a te table shape'a w necie sa gdzies dostepne?
zjadlam jeszce 2 jablka i brzoskwinke prosto z ogrodu :D
jezu :D dzis wrocilam i ludzie mnie rozrywaja :P jak weszlam na gg po tych 2 godzinach wyczerpujacych, to kumpela do mnie, czy za 10 minut moge z nia isc na rower. no way, bym nie ujechala. powiedzialam ze jutro. przed chwila inna kolezanka, ze jutro na wieczor filmow mnie zaprasza. a ja mam jescze sprzatanie :!: i jeszcze z jedna mialam sie spotkac :P z sasiadka, nei wiem keidy to mam zrobic. no i w srode impreza w klubie: pozegnanie wakacji. buuu ale sie ciesze, bo to pierwsza taka prawdziwa impra, na ktora mnie rodzice puszczaja. no coz, teraz si eosiemnastaki zaczynaja itp :P
http://www.e-manus.pl/calc,id,5,type...h_kalorii.html
znalazlam taki :D wyszlo, ze spalailam nieco ponad 1200 kcal :D
ja byłam w tą sobotę na porzegnaniu wakacji w klubie, fajnie było, na początek i na zakończenie to zwsze jeżdzę bo jest super :P
ja też mam kilka:
kalkulator wskazujący ilosć spalanych kalorii podczas przykładowych zajęć domowych
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/0,51205,1833743.html
kalkulator wskazujący ilosć spalanych kalorii w czasie cwiczeń
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/0,51205,1833746.html
kalkulator spalanych kalorii w czasie uprawiania danego sportu
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/0,51205,1833753.html
kalkulator spalanych kalorii w czasie pracy
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/0,51205,1833756.html
do shamrocka idziesz?:P
Przy wadze 50kg, bo do tej ci najbliżej spalasz w 30minut -
:arrow: bieg 8km/h - 238kcal
:arrow: bieg 14km/h - 383kcal
:arrow: rower stacjonarny energiczna jazda - 277kcal
:wink:
Julix widziałam twoje fotki i jakoś nie widzę żebyś utyła <myśli> Rozumiem, co to znaczy dążyć do jakiegoś celu z wymarzonym wyglądem, więc nie będę ci gadać nad uchem bo i tak zrobisz swoje ;) w każdym razie nie przesadź z tym wrześniowym odchudzaniem ;)
avataraaa zmienie :D
dzieki laski :D no hmmm kurde moja trasa chyba krotsza sie okazala :P ale trudno, ogolnie liczylam zle to co biegałam, no ale 4 razy w tygodniu godzina biagania i schudlam. przestanen chyba te km liczyc, bo bez sensu to jak nie mam zadego licznika. wiec 1,5 h biegania. i ogolnie cos okk 1000 kcal spalonych :)
Say, no do shamrocka :D a Ty moze tez?
no i zmienilam avatara :D
Nic nie widać żebyś utyła także nieźle się trzymasz :D ile teraz ważysz? :D
gratuluję udanego dnia xD spaliłaś ok liczbę kcali :D
a avatar masz fajowy.. co tam wcinasz? :D
hehe w tym sek, ze nic nie wcinam, ale efekt chyba jest taki :P
uuch waze cok ok 52. jutro rano sie zwaze dla pewnosci
ide spac :) papa :*
no to świetnie grasz, bo złudzenie jest :P
ok...dobranoc ;*
nie, ja nie ide :P
ładny avatarek :)
fajny avatarek :P
jak go zrobiłaś :?: :wink:
wymiata zdjecie a la lata 60/70 z okularkami i kwaitowym wdziankiem 8)
a figurka miodzio :D
Czadowy avatarek jak się coś takiego robi ? :D 8)
w dodatku do photoshopa - imageReadyCS2
waga 52, z tym ze znowu nie bylam w kibelku pare dni, wiec moze 51,5 na razie sie nie martwie dokladna, w pon sie zwaze :) zakwasy mam jak jasna cholera
teraz ide sie kapac, potem sniadanie i dalsza czesc sprzatania :P
julix, lacze sie w bolu - ja ide prasowac :roll: jakos mi sie dzisiaj nie chce, stac trzeba a ja mam odciski na stopach :x
oho, ja też mam odciski...uroki nowych butów :roll:
A ja już po sprzątaniu :mrgreen:
oj ja mam wlasnie stare buty, i tylko prawa stopa, zawsze mi prawa stope uszkadzaja kazde buty :? a jak obie, to prawa bardziej. mam pechcerze, ale przezyje :P
teraz jem sniadanko. 3 kromki chleba z soja(2 z serem bialym, jedna z zoltym) plus pomidor i kawa z mala iloscia mleka, czyli razem hmm niech bedzie ok 400 kcal. bo kurde w sumie nie wiem ile taki normalnej wielkosci jak w pakowanych krojonych zoltych serach plasterek ma kcal, ale licze, ze 50
no chyba 50. ja mam taki light i 1 kwadratowy plaster ma 36 :) a w smaku pyszniutki :)
no prosze jak sie ladine uwinęłas ;))
ja jeszcze nie zaczelam :p ojooooj ;)
pycha jest ten serek, ja to same te plasterki bez chleba jem :lol:
ciekawe czy chodzi Ci o tej co mi :) on jest chyba firmy linessa :)
ja gdy sprzątam i idę na całość i kończy się na przeglądaniu starych widokówek i różnych rupieci także na razie nie tidy'uję pokoju, bo znowu to zrobię i stracę mnóstwo czasu 8)
Julix, no no śniadanko fajne :D jak zaczynasz dietę od trzeciego to nie musisz tak liczyć, ale skoro chcesz .. :)
nie no ja chce teraz przyhamowac z zarciem, tym bardziej, z ejutro impreza i cholera wie ile ja zjem :P po prostu jakos mnie natchnienie wzielo i nie mam az tak wielkiej ochoty na zarcie juz (na razie). i kurcze w sumie jakos nie mam zalamki ze przytylam :D tak jakos sie przyzwyczailm, ze latem tyje i niewiele z tym zrobie :P no i nie palam nienawiscia do swojego ciala, chociaz niezbyt mi sie podoba, ale je ladnie poprawie
no ja wlasnie wcozraj szalu dostalam w szafce mailam tony skarpet z czego 3/4 na nogach nie mialam i nie bede miala. i robilam caly podzial na rajstopy, skarpety, ktore nosze na codzien i na zimowe, siate jakichs socksow i stanikow w ogole wywalilam z szafy i bedzie gdzies w kacie gnila :P nie nosze, to mi sztuczny tlok w szafce robi :P
ja teraz nie tyle sprzatam, co zdjecia w albumach dalej porzadkuje :P kurd emyli mi si eich kolejnosc :P noa le dam rade. jeszce rok 2007 mi zostal do upchniecia: 2004 2005 i 2006 juz mam :D hmm potem odkurzanie i jak bedize mi sie chcialo wezme sie stopniowo za rupieciarnie z drugiego pokoju.
aa i plan cwiczen na diete: 3-4 godziny biegania w tygodniu na pewno, ale na takie wiczonka mi nie starczy czasu. wiec mysle, ze jak juz dojade do tego 48, to przestane biegac i wezme sie za rzezbienie, biegac i tak juz nie bed emogla, bo bedzie sie szybko ciemno robic i zimno bedzie brr. wtedy jakies zestawy na tylek (mam masakryczna dupe :?), uda, brzuch, ramiona i BOCZKI :D ojjj ale mam zapal :D
Ja musze zanieść zdjęcia do wywołanie bo nagrałam na płytkę już ale jeszcze się nie zebrałam w sobie żeby je zanieśc :lol:
wow plan wymiata :D
tylko sie nie przesilaj i gites :D
a poza tym masz do zgubienia tak malutko ze zejdzie nim sie obejrzysz:))
zycze zeby zapal Cie nie opuszczal a innym oby idzielil sie podobny :D
a mi skarpetek to wlasnie zawsze brakuje :twisted:
plan fajny-3 mam kciuki że ci wyjdzie tak jak to sobie ustaliłaś ;)
//masz błąd w podpisie-zamiast 1.10 jest 1.09...
///śliczny avatar 8) :D
Julix, Ty chyba nie widziałaś masakrycznej dupy xD
post się podwoił
ćwiczenia dają dobry nastrój :D
Julix, fajny plan ;] podziwiam
dzieki suspense. juz poprawiam. wczoraj jak w lozu bylam, to sprawdzalam cos w kalendarzu i stwierdzilam, ze zle wpisalam? :P ale zapomnaialm do rana o tym hih
ja mam straszny tylek, bo plaski i hmm obwisly :? niby chodze po schodach, od biegania tez sie powinien poprawic, a tu hmm dupa :P mam cellulit i rozstepy na posladkach, ble.
mam question. czy ktoras z was stosuje moze jakies kremy na cellulit i moze powiedziec ze jakis jest skuteczny? :)
prosze o odpowiedz, bo nie wiem jaki kupic. ponoc goodbye-cellulite dobry jest, ale stosowal go ktos?
ide na obiad, bo padam z glodu. ryz z jablkami :D duuuuzo :P
A ten garniera coś tam roll on ?
to jest podobno dobre, ja nie kupowałam chodz też się przymierzam ale słyszałam pozytywne opinie, tyle że z garniera sa dwa jeden wygląda jak dezodorant w kulce i jest na cellulit a drugi na brzuch :P