Heh a ja nie nazekam :P
Wersja do druku
Heh a ja nie nazekam :P
julix to ile Ty wreszcie wazysz bo sie juz pogubilam :?: :roll:
hej ;*
u mnie ma w ogole firmowych sklepow, bo i po co to budowac 10 km od poznania :P zreszta jak mam 9 tys mieszkancow...
kurde jaka dzis jestem nastawiona na "nie" dla wszytskiego. nie moge na siebie patrzec, no widze w lustrze szczupla siebie do miejsca talii i boczki i uda mnie powalaja. wymairy stoja juz w miejscu tydzien, mam nadzieje, ze to wina tego, ze sie nie ruszlaam w tym tyg przez chorobe. waga juz w ogole walnieta, ja sie nie moge powstrzymac zeby sie nie wazyc :? i jeszce pokazuje takie rzeczy... np jak widze cos co mnie nie cieszy, to sie po kilka razy waze. i tak wchodze najpierw, a tam 50,5, wiec mowie, moze zle pokazuje, za pol h przyjde i powinno byc ok, no i potem wchodze 51,5 po pol godziny znowu i 52, potem znow 51,5 i na koncu 50,5 :roll: jezu nawet nie wiem ile waze :? kurde mam wrazenie, ze nie schudne i sie paskudnie czuje :? nie wiem no na razie pociagne ta diete, ale jak za tydzien nie bedzie mniej chocby 49,5, to pieprzne to w cholere :? i jesczze w ciuchy z wakaji za bardzo nie wchodze, wylewa mi sie z nich i w ogole mam dosc :(
Ally, teoretycznie waze cos miedzy 50 a 50,5 :?
Agassi, ja slysze od roznych osob o tym outlecie, jedni mowia, ze na razie do dupy, inni ze swietny. duzo znanych firm tam maja
no wiesz Julix każdy ma inny gust co do ubrań :roll:
a co do wagi to zalezy jak na niej staniesz inaczej będzie pokazywać, tez to mam :roll:
i nie martw się,przeciez wiesz że w diecie zawsze jest jakiś zastój a potem waga rusza :P
Są sklepy, są :D nawet dużo :D, ale to zawsze pretekst, żeby ruszyć się gdzieś poza Kraków :)
Julix, ale przecież nie powinnaś się ważyć o różnych porach dnia, w końcu ponoć waga poranna jest najistotniejsza ;) lepsze są te elektroniczne, bo tam się waga nie zmienia w zależności jak staniesz 8) zresztą sama chyba dobrze wiesz, że ważniejsze są wymiary, ktoś może ważyć tyle co ty, a mieć je o niebo gorsze.
i czemu masz wrażenie, że nie schudniesz? jak schudłaś kiedyś, to teraz jakbyś się zawzięła tym samym sposobem to zrzucisz :).
moja kolezanka mowi ze np. w housie tam w luboniu sa same spodnie rozmiar 26 [przyjamniej jak ona byla] a bluzy w reeboku jakies fajne rozmiar xl, wiec ani tu ani tu sie nie ubierze, dlatego jej sie nie podoba
no ale teraz mam ruchu malo, o bieganiu mowy nie ma. rowerek mi sie nudzi i male wfekty po nim sa, dupa :? a wtedy to co drugi dzien godzina biegania, bylo milo, cieplo, jasno o 20
trouble is, ze moja waga jest elektroniczna... zrabana jakas :? no i wymiary tez mi nie pasuja, bo w maju mialam przy 50 62 w talii, a teraz 63 :? moze czepiam sie szczegolow, ale mam masakryczny nastroj dzis.
a co do zastoju... kurde ostatnio go nie mialam, to czemu teraz
Julix, wagi elektroniczne są do d... Wg wagi mojej koleżanki, przytyłam 6 kg od wakacji ;/ Powinnam się nie ważyć, ale nie mogę się powstrzymać. Spójrz w lustro i zobacz jaka laska z Ciebie :D
Julix i co widzisz roznice majac w talii 63 a nie 62 ? :shock: bo osobiscie watpie ..przesadzasz :?
no np miedzy 48 a 50 kg mialam roznice kolosalna, teraz nie wlaze w jedne spodenki, znaczy sie zapne, ale mnie strasznie cisna, a wtedy mi byly w brzuchu za luzne...
moja waga jest durna, bo kiedys wazylam sie u taty na lekarskiej i wyszly mi 52 kg, a w domu bylo 50, a jakos przed wakacjami na taty w ciuchach po jedzeniu wyszlo 48,4, a w domu na czczo mialam 48, czyli mniej wiecej tak samo. i nie wiem ktora sie przestawila, moja, czy lekarska, ale podejrzewam, ze moja :? w ogole na kazdej inaczej waze. na szkolnej to bedzie dolina, bo tamta pokazala rok temu 57, jak w chacie bylo 55... a we wt wazenie :? w sumie chyba przestane sie waga kierowac... daze do 60-61 w talii... wazenie bedzie ot tak kontrolnie.
ide na sniadanie :lol:
dopiero teraz jesz śniadanie :shock: ja musze zjeść zaraz jak wstanę bo mnie mdli dosłownie z głodu :roll:
Ja bym bardzie wierzyła wadze lekarskiej bo jest taka jakby profesjonalna,
niż zwykłą elektroniczna,
moja tez już zaczyna szwankować ale tata obiacał mi nową :P
a u mnie w szkole mają taka zwykła wagę z wskazówką :wink:
chyba z czasów komuny :x i ona dodaje tez 2kg :?
my mieliśmy ważenie tylko w pierwszej klasie, alleluja.
bo bym się ze wstydu spaliła. xD
ale tak naprawde to każda waga pokazuje jak chce, trudno okreslić ktore ważenie jest dokładniejsze. ;p
śniadanie ? a mnie już na obiad wołają.
ale strwierdzilam, że nie mam sensu bo nie jestem glodna.
zjem jak zawsze o 14. ;p
hmmm ja pozno wstalam i tak jakos wyszlo znowu :P
hmm szkolna jest lekarska, ale na bank dodaje 2 kg, bo moje kumpele rok temu tez taki szok, ze ich waga 2 kg mniej daje. i jej pomiar z pomiarem wagi mojego taty tez lekarskiej sie rozni :?
na sniadanie troche ponad 300
jak waga jest od dawna nie regulowana to wiadomo że źle waży :?
mam nadzieje, ze u mnie w szkole nie beda znow wazyc :/ w zeszlym roku mialam 68, w domu jakies 66 wtedy, podejrzewam, ze teraz bedzie tak samo..
no szkolne zazwyczaj zawyzaja :?
a jakos mi przeszedl ten zly humor :) w koncu na razie nie spieszy mi sie te 2 cm zgubic :P powoli jakos zleci :D
foty wyciete
jeju jaki cudnyy brzuszeeeek. :o
jest idealnie!
brzuszek masz zajebisty :P <zazdrości> :lol:
i gdzie Ty tu te boczki widzisz ? :?
Ja mam wystający brzuszek, ale w sumie nie przeszkadza mi to, a nawet go lubię, Julix, nie pozwalam Ci złego słowa powiedzieć na swoją figurę xD
dzieki ;) jakos mi wasze komplementy zawsze humor poprawiaja :P dobra nie narzekam juz.
boczki w gatkach widac. dzis mialam szok... bo tak patrze, a lewy boczek mam wiekszy od prawego, dziwne ze dopiero teraz to zauwazylam. znaczy wydaje mi sie, ze wczesniej tak nie bylo. nie wiem czy to nie wina tego roll ona bo z zawzieciem bardziej ugrniatam prawa strone, tak jak wygodniej hehe :P przsynajmniej roll on dziala :D
a i co do diety dalej sie w sumie zastanawiam, czy mi sie chce odchudzac, bo problemu mi to tak wielkiego nie robi, lekki w weekendy, no ale jak mam jesc 1300 i nie chudnac, to juz wole jesc 2 tysiaki i wtedy nie bede przeciez tyla.
i kurde musz ejakies postanowieni zrobic co do wazenia. ze np zwaze sie dopiero za 2 tyg albo jak bedzie to 61 w talii. oczywiscie jeli zdecyduje sie na dalsza dietke... nie wiem sama, jutro zdecyduje
Bjedrona, brzuchol to Ty tez masz ladny :)
ja takie postanowienie mam, tzn nie z 61 cm w talii bo bym chyba sie rok nie wazyla, ale czekam az mi spadnie 5,5 cm z brzucha. narazie to mi sie udaje juz od wtorku, a przypominam, ze ja mam obsesje wagowa :)
no ja wlasnie cos taka obsesje zalapalam. nie waze sie poki co do next poniedzialku
Ja najpierw schudłam a potem przytyłam, i teraz mam gigantyczne rozstępy na boczkach.. koszmar...
Ja mam rozstępiki na udach. Na szczęście mało widoczne...
A co do obsesji, to ja mierzę się w udzie za każdym razem, gdy wchodzę do łazienki :? to jest dopiero nienormalne...
ja mam rozstępy troszkę na biodrach ale prawie nie widoczne naszczęście :roll:
Aga ja tak mierze brzuch :(
o moich rozstępach lepeij nie wspominać - są na biodrach, udach, pośladkach i...kolanach :shock:
idzcie do lekarza dziewczyny :lol: <zartuje oczywiscie ;) >
no julix koniec narzekania bo brzuch masz bosssski :D :)
ja chyba musiaalbym sie z 2 lata nie wazyc zeby miec 60 w taliii i to na rygorystycznej diecie :?
julix mam pytanie..jaki masz rozmiar spodni, tych co na zdjęciach?
na kolanach :shock: ja się ciesze że prawie nie mam, za to mam celulit na udach :(Cytat:
Zamieszczone przez Nika1990
yy szczerze mowiac to jest 28. ale dziwne, bo normalnie mam 27 i nawet luznawe wszytskie 27 sie robia :P
ja sie ostatnio i codziennie waze i mierze, i brzuch i udo :? porazka, nabieram chorej obsesji w ogole juz mnie meczy myslenie o zarciu, nie wiem czy kiedykolwiek zapomne o jedzeniu poki nie poczuje ssania w zoladku :? juz sily nie mam... zyje tylko jedzeniem...
a co do rozstepow, dziwie sie, ze mam tylko na posladkach, bo tyle razy tylam i chudlam... ale mam tam straszne te rozstepy, dobrze ze w wiekszosci gacie je zakrywaja.
no ja też takie wachania wagi a rozstępów prawie nic :roll:
my poprostu jesteśmy chore na dietę, to jest totalna obsesja :?
jedzenie tonasza główn myśl, wyobrażamy sobie że przez 2 dni diety ubędzie nam z 5kg, jak przez tydzień waga i wymiary bez zmian jesteśmy załamane :(
U mnie tylko na tyłku, ale ciężko to niosę, bo jak mi wisi, że tyłek to ja mam po prostu duży i nic na to nie poradzi, bo taka budowa, to te rozstępy mnie drażnią strasznie :roll: .
hehe julix spytalam sie bo mam takie same :-) też mam 28 :wink:
a ile masz wzrostu? :)
z big stara spodnie :D :?: wydaje mi się ze tam wszystkie spodnie sa podobne, ja mam takie tylko proste nogawki i z ciemnego dzinsu ale krój tak to ten sam :P
ze 173, ale kupilam je rok temu :) strasznie dlugo ich juz nie nosilam..
eh to tez moja obsesja. a ja roztepow mam duzo :( na tylku i na brzuchu :/ tak z boku, tam gdzie sa boczki :/