Wątek: Hmmm...

dzis jednak bez tego drugiego jablka. czyli jest ten 1000 ;] a msyalm ze wiecej bedzie, ale jakos wytrzymalam :P

zgadzam sie z dziewczynami super zdjatka
a wlasnie...przepraszam ze w tym temacie...ale..
glupie pytanie moze...czy podczas ciazy mozna miec okres...??
prosze sie nie gniewac...za to pytanko....

nie no gniewac :P przeciez byc nowego tematu po to nei zakladlaa. z tego co ja wiem to nie. jak jest krew, to znaczy, ze cos jest nie tak

ja pieprze, jzu chca we mnie kolacje wcisnac, no zaraz sie rozplacze... no nie ugne sie...
uch tylko czkeam, az mnei wazyc beda. nie chce tego widziec

dzisiaj pięknie

cholerka, nei wiem cyz ja na 1000 wytrzymam, bo mam zoladek rozepchany strasznie ;/
nei wiem moze 1200 bedzie... prawdopodobnie tak, no czuje jakbym na tym 1200 miala nei chudnac heh, chcoaiz mowi sie ze lepiej sie na tym chudnie, w ogole mam wrazenie,z e z mojej diety nie wyjdzie nic, uch no do dupy. tacie jakos przemowilam, ze nie zjem i koniec nawet jesli to "tylko" jogurt z tym ze o 21... jezu, ciezko z nimi bedzie

dziewcyzny w liceum, pisczzie ile sie uczycie mniej wiecej dziennie... bo mam ambitny plan nauki i chce zobaczyc jak to u innych wyglada... dotychczas prawie wcale do ksiazek nei zagladlam ech... a rodzice chca zebym pasek miala. no szans nie ma... nei wyciagne z 4.4 na 4.75 ;/ chcialbym tak na 4.5 wyciagnac

ide spac, bo o 5 wstac musze, bleeee
rano wpadne, potem zobacze,z aley kiedy mam spr z bioli, bo jak we wtroek to bedzie ciezko, ale postaram sie wpasc tu na chwile

Też mam nadzieję na 48 kg i tez mam problem z boczkami
Trzymaj się

Tez zmienilam plan nauki
Musze dostac sie na dziennikarstwo..wiec biore sie za histe!!
Mysle, ze złe zadajesz pytanie, tzn nie mozna okreslac sobie jak dlugo sie uczysz
Ucz sie do tego momentu, az opanujesz dany material
Chyba cos poplatalam
ale pewnie wiesz o co mi chodzi

BUZIAK

miłego dzionka życze naprawde sprawdziłaś że waga aż tyle ile wcześniej podskoczyła napewno nie trzymam mocno kciuki za diete
po I sem kl maturalnej miałam 4.5 zaczełąm kuć biole.fize i cheemie do matury codziennie po szkull i uczyłąm sie tego z czego mialam realna szansę wyciagnać wyżej i udało się miałam 4.9 sukcess chociaż miałąm jedną trójcyne z histry ona mnie nienawidziła jako jednyna byłam na bio-chemie międzywydziałowym z klasy dziennikarsko-lingwistyczne miałam warsztaty dziennikarskie lubiłam sie w gim w to bawić a pozatym tutaj był portugalski zaktórym chorowałąm

witam;*

jak sie postarasz to uda ci sie wyciagnac na pasek