ja tak 170cm bym chciala :roll:
ale jak bd 168 to tez bd git :twisted:
Wersja do druku
ja tak 170cm bym chciala :roll:
ale jak bd 168 to tez bd git :twisted:
Ja też mam marne 164 cm...
Chciałabym mieć z 170 cm 8) marzenie...
Góra będę miała 166-167 cm... :roll:
ja mam 172 i czasami to najchętniej obciełabym sobie coś żeby być mniejszą.
no ale czego nie da się zmienić to trzeba zaakceptować, więc nie narzekam :mrgreen:
a co ja mam powiedzieć? 160..wrr:P maluuutka jestem. a txty typu 'karzełek, krasnoludek' są nieznośne xD tzn. oczywiście nie mówione obraźliwie, tylko w żartach..ale mimo wszystko:D
też jestem niziutka :) 160-161cm :)
buuu.
wszystkie malutkie :P
tylko ja taka duża :mrgreen:
suspense oddaj troche :twisted:
a bierz ile chcesz :P :twisted:
a ja 174-75 :twisted:
zawsze tyle chcialam, ale to trwalo dopoki tego eni osiagnelam :evil:
fajnie byloby z 170 ;) :) ajaj :roll:
mayha a nosisz szpilki :D?
taaaaaaaa :D
i to 8-10 cm :P :lol: :lol:
oj kurdfe bo lubieee :P
a Ty? :D
ja właśnie też :D
im wyższe tym lepsze :mrgreen:
bo ja tak kooocham szpile :P
hahah :D a jak :D :D
tylko kurna widze ze faceci.. to tak niscy dosc.. tzn duzo z nich...
yhmm :roll:
nooo niestety :roll:
ale i tak ze szpilek nie zrezygnuje :mrgreen:
nie dość,że ponętne są na maxa, wygląda się w niej super kobieco, to w niczym nogi nie wyglądają tak super jak właśnie w szpilach.
ah :mrgreen:
heh ja mam 8 par pantofelków i sandałków i wszystkie na szpilce :D inne są pff jak dla mnie :P
ja mam moje zimowe na szpilce :mrgreen:
j amam zimowe na szpilce, jaaa! :D
ale drugie tez odrobinke nizsze, ale obcas dosyc pokazny tez jest ;)
ajj co jak co ale bucikow to jakos duzo nie kupuje.. poki co bo chyba mi przejdzie mania z ubran tez na buciki , o-ooooool :P :)
A ja wole buty na małym obcasie...
W szpilach bym się zabiła :lol:
ja też nie mam jakoś dużo butów, ale te co mam bardzo lubie :P
Jenysss. Ja to mam az 1 buty na obcasie xD a tak to sportowe albo plaskie czasami laczki :P
OoAishaoO ja tak samo ^^
nie mam ani jednej pary szpilek :roll:
hah ja tez... to znaczy nie no mam jedne na niskim obcasie i zimowe na koturnie.. a tak to albo malusienki obcasik albo plaski... ale podobno tylek duuuzo lepiej wyglada w szpilkach ;)
W ogóle w szpilkach nogi są szczuplejsze :wink:
ale na płaskiej podeszwie nie idę jak kaleka :lol:
Da rade się przyzwyczaić, a naprawde efekt o niebo lepszy ;) teraz juz nawet na płasko się dziwnie czuje :) A zimowe mam oficerki wiec taki mały obcas, ale są jeszcze na duuzym obcasie z tamtego roku ;D
A tak wogole nosze tez nieraz jak chcem sie podwyższyć :D Np mój chłopak ma ponad 180 a ja mrówka przy nim jestem :oops: I jak razem na ślub szliśmy to ubrałam 8 cm-etrowe szpile i bawiłam sie w nich do rana :) ale fakt- były wygodne - nogi wogóle nie bolały :)
to jest śmieszne, że najczęściej wysokie dziewczyny noszą szpile i się dobrze w nich czują, a te niższe właśnie na odwrót :P
tak jest u mnie :P mam kilka par butów na obcasie, ale zakładam je tylko jakieś specjalne okazje :P tak to tylko sportowe buty na płaskiej podeszwie, ew. jakieś kaczuszki czy coś :P
i wciąż sobie obiecuję, że polubię wysokie obcasy :lol:
no way ;)
ale wiem, że w każdym stroju, każda dziewczyna, będzie się lepiej prezentowała w szpilkach niż w butach bez obcasa :roll:
julix, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku i że dobrze Ci idzie :*
odezwij się czasem :)
Ja mam jedne niskie szpileczki, na specjalne okazje... A teraz chodze w butach "glanopodobnych" i to jest mój styl :D
p.s. w szpilkach laze jak kaleka:D
heh ja mam tylo jedne z zimowych na obcasie xDD
nooo szpilki.. trudna sprawa ale jakie efekty :P wiec chyba warto sie poswiecic :P
kocham szpileczki :D
a najbardzej lubie kupowac sandalki na obcasie, takie delikatne 8)
ja akurat niska jestem ale wole szpilki :twisted:
Julix, kiedy wrocisz ? :D
hej co u ciebie? :)
Julix jaką Ty masz świetną figure !! zazdroszcze bardzo :P
kochana jak tego dokonałaś ? :o ja też chcę !! :P :))
powiedzcie mi jak można pozbyć się tych okropnych boczków i brzuszka (ale tej dolnej częście) dla przybliżenia zdjęcie:
http://img514.imageshack.us/img514/5388/51231249xs3.jpg
ja mam podobny brzuch;/
czytalam ze twister i hula hop sa dobre
yyyy a niby co z tym brzuchem nie tak? :?
nie wiem jak wyglada z boku ale z przodu jak dla mnie jest ok..
z reszta... ja sie nie znam :P :twisted:
głównie chodzi o te boczki :P
hula hop ćwiczę codziennie a twister też mam ale już mi się znudził i nie chce mi się na nim kręcić :P
i co hh nie pomaga?
może i troche pomaga, ale szkoda, że nie za dużo :D
ogólnie to schudłam 14 kg ale te boczki mi zostały :/ mam nadzieję, że uda się je "zgubić" jak myślicie ? :P chyba, że to tak genetycznie, to wtedy gorzej :P
aaa i mam jeszcze jedną sprawę.. bo jak cokolwiek zjem to strasznie mi "wysadza" brzuch :( lekarz niby przepisuje mi jakieś tabletki, które pomagają na tydzień i po tygodniu znowu się zaczyna :(
Może któraś z Was też tak ma i wie jak sobie z tym radzić?
Buuziaki :*:*
Wiesz mi to wygląda na kości miednicze obtoczone skórą jeśli rzeczywiście masz tam nadmiar tłuszczu to ćwicz areobowo bo zwykle tłuszcz leci równo :P dodatkowo możesz robić masaże, Jeśli chodzi o to wysadzanie brzucha to nie jedz za szybko i ciężkostrawnie i RUSZAJ SIĘ, ćwicz mięśnie brzucha.
Jak dla mnie masz super brzuch, no ale...
Nie zaśmiecajmy wątku Julix :) Jula! Odezwij się :)