Wątek: Hmmm...

52,5 nie 52 jakos sie tak napisalo. koniec swiata moze nie, ale ze swiadomoscia, ze nie tak dawno bylo 50.5 to gorzej...

teraz tez ruchu brak, bo chora jeszce jestem ;/

bozeeeeeee dajcie mi cos na boczkiii jakies cwiczenia! proszeee

Boczki są ble. Nie mam aż takich wielkich, ale moja bardzo szczupła koleżanka, niestety ma.
Dziewczyno, jesteś szczupła! Te parę kg w dół naprawdę nie jest konieczne!
Pozdrawiam

ech moge wam pokazac jak etraz wygladam, zrobei foty i wstawie, ok?

Jasne.. wstawiaj Ja też mam boczki, ale ćwiczeń konkretnie nie znam. Zastanawiam się czy nie kupić sobie Shape z płyta Taniec brzucha. Przynajmniej bym się czegoś nauczyła i zrzuciła brzuszek oraz spaliła calorie.Ma ktoś z was to?

czekamy na fotki

No boczki bo polecam hula hop, chociaz nie każdy potrafi tym kręcic brzuszki bo wtedy też się zmniejszają i takie ćwiczenie że trzeba się położyć na plecach podnieść nogi do góry i przeżucac z jednej strony na drugą, i jeszcze takie że trzeba się połozyć na boku i podnosić noge do góry, sprawdziąm na sobie i gwarantuje skuteczność

wstawie ejscze te z konca ferii, co obiecalam, ze dam
wiecie co, zwazylam sie jeszcze raz, nei wierzylam w to cholerne 52,5 i waga pokazala 51,5 :P

hula hop mnei nudzi, ale te drugie cwiczonka wyprobuje, dzieki Bjedrona. jem snioadanio-obiad. kotlet, ziemniak, surowka ;] ok 300 kcal

najwiarygodniejsze dane będą z rana wejdź jutro rano na wage ja keidyś po całym dniu objadania się ważyłam mniej niż rano hehe

No i widzisz? Nie jest tak źle

foty wyciete