Wątek: Hmmm...

No, to slicznie sobie radzisz Jestem naprawde pod wrazeniem
Pozdrawiam i zycze milego czwartku

miłego dnia:*

miłego dnia ;*

nie jesteś baleronem, jesteś wręcz na chudziutka odrobinke :P pracuj teraz nad wyrobieniem mięśni i bedzie git

kazdy sie czasem czuje jak baleron i to nie zalezy czy jest chudy czy nie taki dzien po prostu

ajc brzuch mnei boli po chlebie grahamie fuck, nei wiem jaki mam ejsc, kupilam se jakies bulki. w szkole ok, tylko nuda,z e sie ledwo da wysiedziec. na wykaldach bylo o płciowości i takich tam. na razie na koncie 670 kcal

ogolnie dzis biegam sobie wieczorem,a le nei wiem jak jutro, bo nie bardao bede miala kiedy, wroce ze szkoly i bede cos do skzoly robic, na noc do przyjaciolki, potem na baasen rano i o 18 idzeimy na mecz, wiec w soote bieganie nie bedzie :P i zapewne bedzie niedietowo :P teraz czas musz ewykorzystac na robienie tego albumu na wok i prezentacji na ti, plus zadania zmatmy porazka.

te sie musze brac za lekcje kurcze... ale jeszcze tylko 3tyg w tym boze cialo wiec wolne
a jeszcze dzisiaj na taniec ide...skwarek ze mnie zostanie

Nie będzie tak źle na pewno

Już nie mogę się doczekać wakacji, szkoda tylko, że nie udało mi się zejść chociaż do 55...

Jeszcze trochę i wakaaacje nie marudź No i wystawienie ocen jest jakoś wcześniej nie? ;]

zawsze cie po chlebie tak brzuszek boli?

no to miłego basenu