Wątek: Hmmm...

Moja mum ma wrzody jak widzi kiedy ja műsli ważę co rano jak gotuję śniadanie , he, aż mi załatwi oczy które same poznają 100g to porozmawiamy . Taki już ze mnie zbok

kebab jest be ;p hehe xD

:P o przepraszam bardzo, to byl jeden dzien, przez caly tydzien nie jadlam tych zamierzonych 1600. zreszta ja znam swoj organizm, takie obzarstwo jescze w granicach zapotrzebowania nic mi nie zrobi :P rzadko jem slodycze, pizze tez nei tak czesto. zreszta nei mam zamairu sobie pierdzielic zycia przez odmawianie sobie wszytskiego.
joja wiecej nie zalicze, no way, za duzo potem nerwow z tym odchudzaniem.

cellulit mam, ja mam takie sklonnosci, chyba dziedziczne, ale mneijszy niz byl, a rozstepow nowcyh brak, sa tylko te na tylku co mam je od 3 lat chyba :P

no ja mam taka obsesje, ze szok. tylko o jedzeniu mysle :P prawie jak jakis erotoman, tylko on mysli o czym innym :P

No to może by sobie jakiego XY załatwić ? Jak by nie było erotoman to chyba ma przyjemniejsze myśli od tych o kaloriach i tłuszczu .

yyych raczej ma przyjemniejsze. ja tez ciagle waze chleb itp, ale jak rodzicow w kuchni nie ma, ale zreszta wiem juz jak grubo kroic, no ale jak cos waze, to patrza na mnie jak na glupia :P

moj tata zawsze sie ze mnie smieje jak cos waze a mama juz sie przyzwyczaila ze ciagle cos licze:d

hm...ja też mam cellulit i boje się że jeszcze większy złaie...brrr na zdjeciach Twoich nie widać tego cellulitu :P jak rodzina zaregowałą na "oprzemiane"?

no ja mam tylko jak zdusze, a tak normalnie to na tylku pod majtami, a tego raczej nie pokaze

pytanie do mnie, czy do Suszonej :P ? no w kazdym razie ja odpowiem. jak bylam gruba, bylo zle, etraz tez nie jest dobrze , bo ponoc za chuda, taaaa

do Ciebie chyba

kurde ja tez mam manie na punkcie liczenia kcal tylko mysle za ile czasu bede cos jesc i co a waze jedzenie tylko wtedy kiedy nikt nie widzi bo rodzinka i tak ma mnie juz za czysta wariatke z ta dieta
a ja mam wrazenie ze gdy bylam grubsza to sie to rodzince podobalo teraz tylko szczela mama teksty "ze za bardzo schudlam" i takie tam...zawsze mi obciachu narobi np przy gosciach jak zaczyna ze "za malo jem"

julix mam pytanie z serii glupich :P jak czesto jadlas na diecie slodycze i co to przewaznie bylo?? bo mnie wlasnie kusi milka :P a mowilas cos kiedys ze jak w liimicie to slodycze nie szkodza...a moze sie przeslyszalam :P