Wątek: Hmmm...

Julix jeden dzień jest na diecie i już 0.5 kg mniej

cos mi sie julix wydaje ze szybciutko skonczysz ta diete
nawet nie zauwazysz jak szybko

czarodziejka

hehe po prostu przez caly tydzienn sie sporo ruszalam i mniej jadlam :P
ale nie powiem, poprawilo mi to humorek. nastepne wazenie za tydzien w piatek, czyli powinno byc 50 wtedy :P

zjedzone 500 kcal, jadlospis caly wrzuce wieczorkiem hmm latwo mi jak na razie :P dzis wieczorem albo jutro po szkole zakupki dietowe

rozpoczecie hmm trwalo 10 minut, tlyko z wychowawca, z czego ja sie spoznilam :P łe tam hehe nic waznego, potem poszlismy do kawiarni i zamowilam kawe orzechowa. uch myslalam, ze nie dadza slodzonej, ale neisety, jakos 2 lyzeczki w filizance, ble, bylo mi 2 h niedobrz,e bo si eod cukru odzwyczailam :P

potem sie rozpadalo a ja przez stary rynek musialam w szpilach w ulewie po brukowanej ulicy zasuwac do samochodu, lol.
i chyba w ogole biegac nie bede, nei chce mi sie :P i za zimno juz, wale to, bedzie rowerek

a tak oto wygladalam dzis :P na fryz nie patrzcie, bo przez ten deszcz mi sie na glowie wlosy napuszyly i grzywka zmienila swoja idealnie wyprostowana postac na jakas ulomna fale :P a no i idiotyczna mina lol

pieknie wyglądasz i łądne szpilki masz :P

dzieki

Julix, pięknie wyszłaś
A grzywką się nie martw - ja miałam tak samo ^^

zgadzam się z dziewczynami, że ładnie wyglądasz
a i spódnica mi się bardzo podoba

mi spodnica też się podoba a jeszcze bardziej szpile xD

julix moze Ty rób fotorelacje o modzie a ja narazie o diecie. jak schudnę to tez zaczne wejde w mode :>