-
hihi wiec moze uszczesliwie pare osob, moze nie, ale chyba jednak bede... okazuje sie, ze nie ma roznicy w moim jedzeniu, czy jestem na forum, czy nie. plus forum byl taki: zabiera mi duzo czasu, w ktorym zapominam o jedzneiu, chyba ze sie natykam na jakies rozmowy o pysznosciach. bede probowac ograniczyc forum, jak bedzie dzien z wieloma obowiazkami, to nie bede wchodzic, w weekendy normalnie, ale w tygodniu to zalezy. moja waga jest totalnie pieprznieta, bo wymiary mam takie jak byly, a waze eee 52... nie wiem skad sie to wzielo, jzu kompletnie nie ufam cyferkom
wiec... ten plan z ksiazki nie wypalil
nie potrafie tak jak kaza, no nie umiem jesc tylko jak jestem glodna, regularnie np pn-pt to jeszcze, ale w weekend nastapilo zalamanie znowu, no ja *******e
w tyg bylo tak 1800 dziennie, a wczoraj i dzis ok 2,5 tysiaka. i to zeby jeszce byly jakies owoce, chocby cos zdrowego, a nie polowa kcal to sernik, ciacha i chalwa... niedobrze mi az, no ale tylko jak czuje, z emi neidobrze, to wtedy mi sie jesc nie chce
poczekam jescze troche i na rowerku pojezdze przynajmniej 40 km. wczoraj bylam na zakupkach kupilam spodnie w housie i bluzke w big starze, poprzerazalam sie soba w przebieralniach. z cialem moim czuje sie roznie, raz mam wrazenie, ze jestem straszna, czasem ze jest ok, nie umiem sobie z tym poradzic
-
Nienawidzę luster w przymierzalniach... tam są takie wyraźne światła, i wogóle z każdej strony się oglądać można :/
ps. nie moge cię na gadu złapać..
-
ja tez czasem myślę że jestem chuda , a czasem to aż nie mogę patrzeć w lustrze
a w sklepie zawsze czuje sie grubsza
-
Też nienawidzę przymierzalni... Ostatnio kupowałam spodnie, jak się zobaczyłam to myślałam że umrę, a mama uznała że wyglądam lepiej niż w jakichkolwiek innych... Co mnie jeszcze pogrążyło :\
-
Ja się cieszę, że jesteś
forum dieta.pl bez Ciebie to nie to samo forum 
U mnie na wadze za to 53kg i też nie wiem skąd to się wzięło. W sumie wyglądam tak samo jak 3 miesiące temu, a nawet lepiej, kiedy ważyłam mniej 
Julix, a Ty musisz w końcu mi uwierzyć, że naprawdę 1cm czy 2 nie robią nikomu różnicy, zresztą Ty i tak jesteś filigranowa i szczuplutka
-
-
ciesze sie ze jestes skarbie :*
fajnie w tygodniu bylo, 3mam kciuki za ciebie, pozdrowkiiii
-
;*
no ja wygladam tak jak przy 50 chyba :P nie liczac wileekigo brzucha od jedzenia dzisiejszego, na szczescie skonczylam jesc o 18;30. co na mnie sukces hehe. karny rowerek robie. juz mam 50 km, jeszcze do 60 dociagne
mysle, ze nadprogramowe kcale spalilam.
-
na pewno spaliłaś
-
ja bym w życiu nie przejechała 60km
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki