-
julix sory, ale moim zdaniem to troche nienormalne, że gdy tylko zauważysz 2 cm więcej w biodrach już zaczynasz mysleć o diecie
wyglądasz naprawdę świetnie i uwierz że nie masz się z czego odchudzać..
-
julix zgadzam sie z malina 
co prawda mowi sie ze jesli cos komus nie pasuje to zawsze moze to poprawic tak jak to jest z twoimi biodrami ale przeciez chyba nie zamierzasz poprawiac siebie cale zycie?
nie warto dazyc do idealnosci bo idealnosc nie istnieje
masz figure niczym z bajki i ja o takiej moge tylko pomarzyc bo nawet jak schudne to nie bede tak super wygladac jak ty 
musisz zaakceptowac siebie bo naprawde swietna laska z ciebie 
a jesli zle sie czujesz jedzac 2tys to moze zacznij cwiczyc? to powinno ci dac psychiczna ulge ze i tak spalasz to co jesz 
albo nie wiem...nigdy nie mialam problemu widzenia siebie grubej i tlustej gdy tak naprawde bylam szczuplutka 
bo ja JESTEM gruba a ty sobie to julix wmawiasz
-
aaaa! julix na każdym zdjęciu które ostatnio wklejasz masz takie zajebiste nogiii...te uda to masz takie super, szczególnie od góry, przy dupie. Ta noga jest wtedy taka mega zgrabna...jaciee!
a biodrami to się nie przejmuj, w końcu kobieta jesteś i masz kiedyś dziecko urodzić
trzeba się pogodzić, że wiecznie szczupłych bioder mieć nie będziemy...
-
Jeśli to nie są szczupłe biodra to ja jestem prosiakiem nie z tej ziemi :/
-
Julix już chyba sama nie wie czego się czepić.
-
jej no dobra, ja wiem, ze Wy tu macie wieksze problemy, ale jak ledwo wlaze w 3/5 par jeansow to mi sie wszystkiego odechciewa
bo to jest tak dziwnie, jak opuszczam zeby mi sie nie wrzynaly w tylek, to wzynaja sie w boczki
nie wiem, ale chyba jednak troche tym obzarstwem przytylam, nie chce znowu przezywac tego, co rok temu 
ogolnie to ja cwicze, nie codziennie, ale raz po raz jest rowerek, conajmniej 3 razy w tyg, w porywach wiecej, plus basen i moze aerobik bedzie. nie wiem jak bedzie z jedzeniem, w ogole mam wrazenie, ze zaraz rzuce sie na zarcie i nie skoncze jesc
jestem najedzona, ale bym cos zjadla
ale dzis nie rusze nic juz. w ogle musze ograniczac slodycze... aaa gdzie moja silna wolaaa z maja? uciekla chyba gdzies
-
no aga masz racje 
julix nie ma na co narzekać
-
pewnie macie racje, nie bede gadac, ze jestem gruba, ale za bardzo posmakowalam bycia chuda. 1/3 mojej szafy, to spodnie i spodnice, w ktore sie wbic nie moge
-
mhh
nie wiem może zaczynasz rosnąc ;P
na mnie teraz połowę rzeczy wisi
-
hmm rozwinelam sie pod wzgledem kobiecosci tak bardzo jak mialam 13 lat. i od roku ani cm nie uroslam 
licze na to ze wleze w te ciuszki z 48 kg wkrotce 
a teraz lece na ang, pa;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki