Strona 744 z 836 PierwszyPierwszy ... 244 644 694 734 742 743 744 745 746 754 794 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,431 do 7,440 z 8359

Wątek: Hmmm...

  1. #7431
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie



    ...

    chleb z masełkiem i czosnkiem jest git xD

  2. #7432
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sam czosnek może za smaczny nie jest ale potrawy przyprawione czosnkiem...mmm

  3. #7433
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie Nika nie każdy musi lubić czosnek i ja to rozumiem, ale żeby pisać od razu "Czosnek = ble" zamiast "dla mnie jest niesmaczny" ...

    To jest aromatyczna przyprawa(akurat na przyprawach sie znam :P), wyobrażacie sobie np. kiszone ogórki bez niego? ;]

  4. #7434
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kiszone ogórki sobie wyobrażam, w sumie wszystko sobie wyobrażam Ale czosnek chyba najbardzij polubilam gdy przyprawiłam sobie nim pangę, którą później przyrządziłam na grillu.mmm jakie to było pyszne. Uzyłam tej takiej kostki do rozkruszania(chyba Knorr te kostki ma ale nie jestem pewna) :P

  5. #7435
    Awatar Nienna
    Nienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    68

    Domyślnie

    O gustach podobno się nie dyskutuje .
    Ja czosnek nawet lubię, ale zależy z czym ( z chlebem mi nie smakuje). Smażone potrawy z czosnkiem jak dla mnie są najlepsze .

  6. #7436
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    o lol ale sie wlasnei nazarlam, wieczorem to samo. hmm to 64 wtalii to po prostu taki powrot jak i do wagi 51,5 :P

    jakos oporcz duzego brzucha ni widz eprzyrostu wagi,a le jedznei sie skonczy, bo wszystko na co mialam ochote i bylo w lodowce juz zniknelo :P zostalo miecho i sloiki sledzi.
    jaa mowiie Wam dziwie se w sumie ze mi nic nei przybylo, siora, brachol i jego dziewczyna przytyli lol chyba kazde po ok 2 kg w tydzien, w rosji i uk zarcie oblesne hehe

    noo juz nie bedzi etaikiego zarcia, zajebiste slodycze wczoraj kupilismy, no cala rodzinka jadla do bolu :P hehe dobrze z ejada juz, bo i ja w koncu bym przytyla

    hmm czosnek lubie, ale nie dosc z emam po nim ohydny smak to w zoladku dziwne uczucie zgage taka perfidna i mam wtedy wrazenei ze hjestem ciagle glodna,a le jedzac nei pozbywam sei tego uczucia

  7. #7437
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    heh, ja nie jem czosnku, cebuli i ryb właśnie z tego powodu, że śmierdzą
    no czosnekw czymś to tak, ale jak mój brat jadła kiedyś chleb z czosnkiem i masłem? tego sobie nie wyobrażam, ryby też rzadko, niestety, bo wiem, że są zdrowe

    podobno pietruszka też neutralizuje ten zapach

    julix, fajnie czytać Twoje posty, kiedy są takie na luzie, bardziej optymistyczne
    oby ten stan utrzymywał się jak najdłużej :*

  8. #7438
    sylwi7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja cebulkę i czosnek jem, bo lubię, wali mi że śmierdza Kiedyś moją ulubioną potrawą był chleb z pomidorem i toną cebuli

    A ryb nie jadam ogólnie, bo nie lubię, ani żadnych owoców morza, niedobrze, bo są bardzo zdrowe, mogę fileta z mintaja zjeść czasem, po grecku lubię, tuńczyka i łososia i na tym się kończy, na wigilii z cała rodzinka je karpie, a ja się piergogami zajadam, bo karpii to już nie cierpię,

  9. #7439
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    ja jem paluszki rybne :P

  10. #7440
    malina123456 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    o paluszki to ja tez lubie :P a ta w ogóle to jak z kalorycznością? duża? bo ostatnio mnie nosi na paluszki :P

    na wigilii to ja wyłącznie pierożki zjadam czasem jeszcze sałatka, ale to rzadko. potem juz tylko tona ciast :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •