Strona 817 z 836 PierwszyPierwszy ... 317 717 767 807 815 816 817 818 819 827 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,161 do 8,170 z 8359

Wątek: Hmmm...

  1. #8161
    suspense Guest

    Domyślnie

    ja uwielbiam rolki
    chociaż łyżwy też nieczego sobie
    szkoda tylko,że nie ma lodowiska u mnie w mieście

  2. #8162
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    ja mieszkam w 3miescie wiec wiecie u mnie jest jedno lodowisko ale w 3miescie jest chyba z 5 czy 6 ;];]

  3. #8163
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ojj dopiero mialam przed chwila 400 kcal w szkole rogal sredni suchy, 3 krowki i kawa czyli w granicach 400. dzis mam dzien slodkosci. znaczy wrocilam i duzy rogal z dzemem i miodem, potem ejdno ciacho takie fajne zjem i jeszcze cos, ale nei wiem co :P tak zeby wyszlo max 1200. 6 ze spr z ang dostalam,a uczylam sie hmm pol godzinki. hah! za to kart z matmy poszla mi zle, jesli nie mowic tragicznie, no na spr to totalnie nie umiem nic, a w zeszycie all ok a jem teraz, bo o 15mialam spotkanie w szkole z ang i no 1,5h bylam, krotki test sprawdzajacy poziom, ktory mi wyszedl wysoki i az babka sie zdziwila :P no fajnie i drogo jest, ale ponoc za 10-12 miesiecy bede swietnie przygotowana do cae i godzinowo jak chce moge chodzic, swietny program maja, indywidualny tok nauczania, grupki dyskusyjne, podoba mi sie ta idea zaczne tam chodzic chyba od stycznia jak sie cieszee po szkole mysle, ze beda 2-3 dni w tymg, z etam posiedze np 3-4h chyab ze ciezki tydzien w szkole to mniej nieco

  4. #8164
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Julix ja raz wyłysieję i osiwieję z tych twoich jadłospisów

  5. #8165
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    e tam dzis nie bylo nic zdrowego, normalnie jest, ale dzisiaj juz mi bokami wychodza serki, warzywa, owoce itp. ogolnie chyba od jadlospisu, bo zazwyczaj nie pisze, wiec nie wiesz, co jem codziennie.
    i juz skonczylam na dzis z ok 1000-1100. wrr jaka jestem zmeczonaaaaa

  6. #8166
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Przyczepiłam się, bo skojarzyło mi się, że jak zaczynałas redukcję po wakacjach to w szkole zamiast kanapek i normalnego śniadania lizaki jadałaś .

  7. #8167
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja w sumie kanapek w szkole nie jadam. ogolnie prawie zawsze jem corny na sniadanie, tego duzego, bo jak slodkie, to najlepiej rano. w domu tylko jem cos innego, jak do skzoly nie ide. to troche uspokaja moje napady. ale tez nei do konca. a dzis no nie wiem, rzucilo mi sie na to slodkie, no ale umialam sie opanowac, w domu jescze 10 paczkow jest :P

  8. #8168
    suspense Guest

    Domyślnie

    ej Ty Julka Ty te 10 pączków lepiej w spokoju zostaw ;*

  9. #8169
    Awatar OoAishaoO
    OoAishaoO jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Pączki zostaw rodzinie
    z przyjemnością zjedzą.
    Zrób im taką przyjemność i zostaw dla nich
    Tu jestem

    II cel

  10. #8170
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    w sumie:
    1) w domu jets tylko mama, a jej na dobre nei wyjda paczki
    2) nie przepadam za paczkami, moge zjesc tylko jak mam jakas wybitna ochote.

    kurde brzuch mnie boli od rana jakos tak
    btw nie moge sie ang nowego doczekac, mysle, ze tygodniowo z 7-8h bede tam spedzac, oczywsicie czasem mniej, moze czasem wiecej. bo musze sie z materialme wyrobic na zimowa sesje cae za rok chyba.

    jutro nie wpadne, najwyzje rano i przemilczmy moj jutrzejszy jadlospis :P ech mam dni,z ejem zdrowo, ladnie, potem pare takich, ze pozal sie boze :P

    aaa i no poki co waga papa, miara my friend, ale zmierze sie jakos w przyszylym tygodniu. ogolnie w ogole nie czuej, ze schudlam troszke powoli mi idzie, no ale chyba wole tak, niz codziennie mniej zrec tak mi sie wydaje, ze jeszcze do siwat dietke jako taka pociagne, a potem neizaleznie jak bedzie wyjde i wiosna za ulepszenie ciala (czyt. bieganie - zrobienie cos z tym cellulitem na brzuhu, przez nadmiar skory, rok temu pomoglo) ofc jesli znowu nie utyje ale postaram sie nie.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •