Wątek: I jeszcze raz...

No udała się, udała Jak pisałam wyzej, teraz są wakcje więc na bank bedzie łatwiej.

no ja niestety mam ostatni tydz. wakacji no ale takie życie :P i taksie uda

Uda się

No pewnie że się uda
Lato to super czas na chudniecie :P
Wraca się do szkoły i wszystkim opada szczeka na Twój widok

weszłam na wage,waga stoi 60kg.wrrrrr muszę więcej ćwiczyć! będzie dobrze!!!!

Dzisiaj:
2x razowy (180) polędwica (15) jajko (90) lazur (50) sałata i pomidor (20)
2,5 gołąbka (270) ziemniaki (140)
szkalnka soku pomaranczowego (80) i marchewkowego (80)
mentosy (90)
razem 1005. Zjem jeszcze musli na kolacje, a potem biegne na iwejska potancowke Jutro zdam relacje.

oo taniec! ja teź chceee

wiejska potancowka w remizie ? xD

super,hehe

Na potańcówce było kiepsko, i do tego troche wafelków zjadłam. Gdzie do cholery moja silna wola się podziała. Jestem na siebie wściekła Może dziisiaj będzie lepiej.