Wątek: I jeszcze raz...

Wielkopolskich, więc w poblizu Ciebie. Rozmawialam z nią na temat słońca i podobno od tego się naprawde przyśpiesza metabolizm, ale ja jakos w to nie wierze.
Na razie mi ładnie idzie mam 300 kcal i zaraz obiad jem,

No to fajnie..
U mnie w sumie też nie jest tak źle...
Narazie


Zapraszam do mnie, będzie mi miło
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64945

No to pięknie. 300 kcal do obiadu to tak w sam raz
A Oborniki to całkiem ładne miasto. Mam tam rodzinke i zawsze przejeżdzam jak jade do Poznania.
Trzymaj sie ciepło

I znowu zrąbałam... ładnie szło ale się spieprzyło. Byłam na przedstawieniu i bylo ciasto lody i wiadomo. Jestem załamana

no ale dzisiaj nowy dzien i wszystko pewnie pieknie Ci pojdzie
ja wlasnie ide na sniadanko

ja codziennie jebie ;/

Dzisiaj:
2x razowy (170) jajko (90) lazur (70) warzywa (20)
kisiel (120)
truskawki (30)
4 pierogi (400)
3 cukierki (150)
razem: 1050 i jeszcze kolacja i moze jakos dzisiaj w miare wyjdzie (mam nadzieje) Rano byłam godzinke na rowerze

Właśnie rowerek) Ruch to podstawa

A cukierki to jednorazowo, prawda??)

Pozdro i tzrmam kciuki

a co to piergo z mieskiem były ?
Bo dużo za nie liczysz

Do tego jeszcze jeden cukierek by (50) , musli (100) i jogurt (100) Razem 1300.

OLCIEEK-Pierogi z mięsem z paczki, firmy eldo jeśli się nie myle. Za dużo za nie policzyłam???
LILAC- chcialabym żeby jednorazow ale zobaczymy jak to wyjdzie [/b]