-
Dzisiaj jak na razie jest tak:
płatki (200) jogurt (100)
pierogi (350) monte (120)
troszke drazetek (60)
razem : 830, a dopiero 14 jest... Oj nie wiem jak to pojdzie dalej...
Ja tez duza uwage zwracam na ciuchy, wiem ze to jest puste ale dla mnie chlopak musi byc dobrze ubrany bo inaczej nie ma szans.
-
a ja też niemam ideału! najważniejszy jest charakter a jak się patrzy na wygląd to puźniej są problemy ale ładny też moze byc
-
W sumie zawsze tak się mówi "wygląd jest nie ważny' tylko wnętrze..
jasne, że wnętrze też jest ważne i na pewno ważniejsze od wygladu ale dla mnie liczy się całokształt...
-
Pięknie,no jasne xD wazne żeby od niego nie capiło,i nie ubrał skarpetów nie do pary xD ale i tka charakter na 1-wszym miejscu D:
-
halo halo halo, ja bym chciala do tych chlopaczkow jeszcze :P ja zwracam uwage na wygląd bo jakby nie bylo niemoglabym chodzic z chlopakiem z powybijanymi zebami, spasionym i w ogole ;D zwracam uwage na oczy i zeby oczy nie musza byc koniecznie niebieskie.. jak ma orzechowe etz moga byc wazne zeby bylo to cos nooo fajnie jak nnie jest 'wyrobiony' to znaczy np. solara... bez solary i wlosow na zel ma byc ! bo jak ma wlosy na zel nie mozna sie nimi bawic 'weeez bo mi wlosy zepsujesz' hm... ale zadnych dlugich wlosow najlepiej na trojeczke zadnych tam dresow ani metali tez mam slabosc do skateow ale to jeszcze zalezy.. fajnie jak ejst wysportowany, ale nie koks tylko poprostu, zeby nie mial tluszczu, zreszta zauwazylyscie, ze faceci, ktorzy anwet nicnie trenuja sa szczuplejsji od dziewczat ? im sie jakos szybciej miesnie pokazuja i w ogole
-
no to mam nadzieje ze dalas rade i w limicie sie zmiescilas
-
No bo faceci to są faceci. Oni nawet jak sa grubi to nie mają cellulitu :P
Mój ideał ... ciemne wlosy, 180cm wzrostu, ciemne oczy ... oj nie jestem dobra w opisywaniu ale ja juz widziałam kiedys swój ideał i chyba nigdy nie bedzie moj
-
hmmm....ja tez juz widziałam mój ideał we wrześniu bede chopdzić so szkoły tego ideału więc chce na nim zrobić wrażenie i zrzucic kilka kg powiem tyle : wysportowany,brunet o niesamowityhc zielonych oczach i powalającej osobowosci
-
hohohoh ja dziś byłam na kompeilisku i tam był on z kumplami.on tzn.podoba mi się xD i naarzie kręcimy ze sobą >lol< mamy pogadać jutro o 17 ale ja nie pujdę bo niemam z kim w piątek się zobaczymy,a jak nie to MOŻE! jutro hehe
-
No ładnie mój temacik na 3 stronie... Więc pisze żeby wrócił na pierwsza. Jak tam moje odchudzanie... Hmm, no wiec. Mam okres wiec wiadomo ze opuchnięta jestem i rower raczej na poczatku odpada. A co do jedzenia?? Trzymam diete ale nie taką strasznie ostrą, dziennie wychodzi mi 1300-1400 cos takiego chociaz dizisaj mniej:
razowy (80) ser (70)
frytki (250) jajko (100) surówka (50)
lody (350)
płatki (150) mleko (100)
Nie czuje jakiejs strasznej presji, odpuscilo mi po prostu. Chcę schudnac to oczywiste, ale powoli i spokojnie. Moze sie po prostu leniwa zrobilam???
Alis: jak tam twoja sympatia??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki