Strona 48 z 55 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 541

Wątek: Moja historia :) FOTO: 11, 17, 18, 42, 45, 48, 53

  1. #471
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    directe witaj, moim zdaniem powinnaś udać się do lekarza i to szybciutko...

    a mam jeszcze 1 pytanie do Ciebie?? W jakim czasie udało Ci się schudnąc 17 kd i jaką dietkę stosowalaś?? ja mam podobny cel tzn chce ważyc 60 a startowałam z 79 i mam za sobą już mały sukces 2 kilo mniej!

  2. #472
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochane moje
    dziekuje za wszystkie słowa zmartwienia, ale pragne was uspokoić
    kryzys zażegnany...
    wczoraj byłam z mama w sphinxie i zjadłam wielka porcje.. pogadałysmy jeszcze o tych moich wyskokach i wiem ze tego juz nie zrobie.. wczoraj jeszcze bolał mnie zołądek ale tylko rano.. nigdy wiecej przysięgam
    jestem szczęśliwa... chudne i chudne... wypadałoby foty wrzucic ale nie moge sie zmobilizowac do sesji zdjęciowej
    przed świetami wrzuce... a w święta mam zamiar jeść to, na co mam ochote... i wali mnie to czy przytyje.. postaram sie nie, ale nie bede sie głodzić... moj chłopak wraca za tydzien i 2 dni zdziwi się bo od jego wyjazdu schudłam wizualnie dość sporo

  3. #473
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    wrzucam foty... roznica jest... niby 2, 3 kilo ale jest widac...
    nie wiem, widze brzuch jak balon i nogi jak pnie od drzewa.. myslalam ze jest lepiej.. ehh









  4. #474
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No raczej niż żołądek ALIS to sobie przełyk i ustną zdewastuje, nie mówiąc o zębach . Fajna figurka directe, podoba mi się ta sportowa sylwetka . Powodzenia w walce z mią :*

  5. #475
    ladyhoney jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Directe jest naprawde ok I wcale nie żartuję. Nie masz się co przejmować =)

  6. #476
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    to co mam juz nie dietkowac?

  7. #477
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lepiej nie :]
    Sliczna figura

  8. #478
    ladyhoney jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też myślę że już starczy. Teraz staraj się utzrymać swoją figurkę, bo to najważniejsze. A teraz idą święta, więc głupio tak przy stole liczyć kalorie.
    Przecież zawsze możesz wrócić do dietki jak ci coś przestanie pasić

  9. #479
    directe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    heja..
    dzis jest środa, a wiec jeszcze 2, 3 dni dietki i święta
    nie mam zamaru ograniczać sie w święta, ale oczywiście nie zjem bochenka chleba na sniadanie, ani paczki pierników..
    planuje jesc wszytsko, ale ograniczyc chleb (jest na codzień), słodycze itp...
    zamiast słodyczy bede sie objadała pomarańczkami - to chyba lepsze rozwiazanie
    postaram sie bardzo ograniczyć węglowodany. nawiasem mówiąc świąteczne potrawy jakie lubie i jakie będę jest to:

    karp smażony w masełku - niestety masło, ale naprawdę nie mogę sobie odmówić zjem bez chlebka
    barszcz - bez wiekszych ograniczeń
    śledzie pod pieżynka - śledzie i warzywka - spoko
    śledzie w jogurcie naturalnym - oryginalny przepis to w śmietanie, ale ja uzyje jogurtu
    karp w galarecie - chudo
    kapr po grecku - znów rybka i warzywa, ale akurat za tym nie przepadam
    makowiec - hm za ciastami nie przepadam, ale na pewno posmakuje
    zupa rybna z karpia - karp i warzywka, bez zabielania i dodatku maki - litrami!!!!!
    tarar - wołowinka bez chlebka jak złoto
    kiełbasa biała... hymm lubie, zjem kilka bankowo, sprobuje bez chleba moj kumpel w ubiegłe świeta zjadł 42 białe kiełbasy
    galaretka z kurczaka i słynny sos tatarski - galaretka ok, ale sos... pełno majonezu a zawsze taki dobry wychodzi.. no nie wiem nie wiem... bez chleba troszke zjem

    to są portawy które lubie... te, za którymi nie przepadam, a są kaloryczne to pierogi, uszka z kapustą i grzybami, sałatka jarzynowa, łazanki z makiem.. małe pocieszenie, ale wierze ze jeśli tlyko ogranicze, lub całkowicie wyeliminuje chleb, to święta mogą być w stylu light...

    mój przyszły narzeczony pzyjezdza w drugie święto.. zostanie rowne 2 tyg.. będziemy jeść wszytsko - tacy jesteśmy - małe łamomczuszki :P
    mam nadzieje ze z jego pomocą spale jednak wiele kalori aeorobując <sex>
    a jak przytyle to wskakuje na dietke i jade do 58 narazie jestem zadowolona

  10. #480
    latina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    też tak chcę ja nie wiem co mi za potrawkę na święta wymyślą :/ i będę miała dylemacik przy stole: jeść czy nie jeść??

Strona 48 z 55 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •