Wątek: Kto dłużej wytrzyma bez słodyczy??

Ale kisiel chyba nie ma za dużo kalorii.... zamierzałąm w późniejszym czasie przeżucić sie na kiśle nie słodzony jest chyba nie kaloryczny z tego co wiem... ale co innego z budyniem wystrzegam się go czy ktoś wie jak jest z kalorycznością kiesielu??

od czerwca

oszczywiscie 2005 r

Wiecie co,ja jush przez miesiąc nie jem czekolady itd.Żyje na samych owocach i warzywach...Jak mnie strasznie coś wezmie na słodkie,jem musli...I mi przechodzi...Podobno babany są jak czekolada,dają taką samą przyjemność...Tylko są mało kaloryczne I dlatego je jem
Pozdro dla wszystkich,wiecie co jeżeli ja nie jem takich słodkich rzeczy (normalnie mnie obrzydzają) to wy napewno tesh przestaniecie
Brazylia wygrała Szczelił koko ( o ile się nie myle) RoNaLdInHo nic.. Szkoda i tak fajnie grał,papa

strzelił KAKA, Ronaldinho za to miał niezłą akcje głowa, ale mu sie nie udało :]

do co słodyczy to nie jem od 3 misiecy. moja dietka jest bez zadnych wpadek, ot co

tak Kaka strzelił ale co z tym kiślem?? liczymy go do słodyczy czy nie?? ile on ma kalorii?? czy moge go jeść?? oczywiście bez cukru pozdrawiam

xxxbxxx: kisiel bez cukru caly po zrobieniu ma ok 325 kcal. ale nie wiem czy powinnysmy go brac pod slodycze bo w końcu bez cukru

zapisuje sie
od jutra 15 czerwiec - okraglutka data ;D

Rany to dużo ma ten kisiel uuuuu trzeba się porządnie zastanowić.... czyli mamuśka się myliła że kisiel syci i nie jest kaloryczny... hmmm i co teraz?? macie może pomysł na jakieś coś do jedzenia mało kalorycznego poskramiającego głód??

Też sie zapiszę ,bo nie potrafie sobie poradzic z dietą może w jakiś sposób taka rywalizacja mnie zachęci i wspomoże więć od dnia 15 czerwca 2006 roku zero słodyczy