i dopbrze ze swiruje, bo glodowki sa zle taki dlugie ebz lekarza a juz na bank nei sa dla osob przed 20
Wersja do druku
i dopbrze ze swiruje, bo glodowki sa zle taki dlugie ebz lekarza a juz na bank nei sa dla osob przed 20
wiem ze sie martwi no nie dziwne ale ona sama swirowala kiedys z dietami a teraz mnie poucza =/
ja nie wiem co zrobie , wiem tylko ze musze oczyscic zoladek z tego wielkiego zarcia jakiemu sie poddalam i ze mi kilka dni na bardzo scislej diecie nie zaszkodzi
a potem sprobuje tego tysiaka
przynajmniej sie postaram
moi tez wariuja, ale w suimei nei dziwie im sie bo ja rzadko przy nich jem i wydaje sie ze malo zre
na czas diety to bym chetnie sama pomieszkala :twisted:
nie glodz sie
jedz na tym tysiaku
ale bez glodowek
ja tez tak mam, że najchętniej to bym nie jadła, albo zjadła te 300 kcal dziennie...
bo to takie przyjemne uczucie pustki w żołądku i płaskiego brzuszka :roll:
chyba właśnie to uczucie głodu działa tak na podświadomość, że wydaje się jakby się chudło od tego ;] ale wiem, że musze jeśc więcej. dla mnie bardzo trudne jest jeść te 1000 kcal, bo moja psychika działa na takiej zasadzie, że albo jem bardzo mało, albo skoro już jem to najlepiej sie nawpychać maksymalnie. bo na tysiaku się czuję tak, jakbym jadła normalnie, tak jak zawsze. no ale trudno...
no wlasnie nei chchemy tu zadnych glodowek kotus widziec!!!
Magdalusia;)
Ponizej tysiaka nie ma co ;)
Jojo gwarantowane :D Chyba ze do konca zycia masz zamiar 'nie jesc' ale to chyba niemozliwe :roll:
;*
niestety wiem :roll:
najchetniej bym nic nie jadla jakby sie dalo
ale postanowilam sobie,ze 1000 kcal od dzis
wieczorkiem napisze co dzis zjadlam
zobaczymy ile schudne i ile dam rade wytrwac
Powodzonka;*