Trzeba wźąść się w garść lepiej zjeść 100-200kCl więcej niż 500-1000 ;/ buśka :*
Wersja do druku
Trzeba wźąść się w garść lepiej zjeść 100-200kCl więcej niż 500-1000 ;/ buśka :*
nie ma zalamywania nie ma dasania sie;]
No u mnie zawsze zostaje ślad, ze w końcu nie stosuje się do diety, a poza tym to wkurzam sie , ze jedzenie jest silniejsze.. 8)
dzisiaj zjadlam 4000 kcal
dopiero moge powiedziec ,ze jedzenie jest silniejsze :cry:
caly dzisiejszy dzien jest do dupy
rano poklocilam sie z mama ,a potem...
pamietacie tego chlopaka co wam o nim pisalam??
gdzies tak na poczatku stycznia
zreszta niewazne
dzisiaij go widzialam
on sie zmienil
i to bardzo
podrywa kazda laske i do tego ma stala dziewczyne
kiedys taki nie byl
kiedys bylo naprawde inaczej
bylam z nim w zwiazku 2 razy i nigdy sie tak nie zachowywal
bylam tylko ja a teraz
na mnie nawet nie spojrzy nawet czesc nie powie
dzisiaj stalam sobie na przystanku
nie poeidzial nic tylko podszedl dotknal moich wlosow jakos tak dziwnie spojrzal w oczy i sobie poszedl
myslalam ,ze odlece
on jest taki przystojny
rany jaka ja jestem zakochana
sni m ise po nocahcj ak go widze to az mi sie doslownie slabo robi przed oczami
potem sobie wrocilam do domu
i sie nazarlam jak prosiak
jak ja widze jak on podrywa inne dziewczyny albo go widze z jego laska to mnie cos tak sciaska,ze az mam ochote ryczec
wiem,ze to dran,ale niepotrafie przestac myslec o nim
wiem,ze miedzy nami nic jauz pewnie nie bedzie,ale kiedy dzisiaj do mnie podszedl i tak mnie poglaskal po wlosach spojrzal mi w oczy to bylo mi jeszcze bardziej smutno
nie wiem co sie dzieje
rycze non stop rycze
njagorzej jak pomysle,ze mialam go tylko dla siebie i wsyzstko zmarnowlalam
:roll:
czuje sie taka niekochana, odrzucona przez wszystkich
moje zycie zawalilo mi sie
ja juz nie chce zyc
niech ten koszmar sie w koncu skonczy...
mi mama kaze sie odchudzac od poniedzialku
blok moj ukochany sie szykuje
uch chlopacy... jeden jak mnie wkurzyl, zranil i do szlau po prostu doprowadzil, to go na maxa neinawidze, no ale... ale to moja pierwsza milosc, taki sentyment, musze cos zrobic,z eby go nei spotkac na wkaacjach, bo nie wiem, niby chce sie mscic, ale nie wiem, cyz nei zmiekne :?
suszona blok czekoladowy tak??
kocham :wink:
julix no wlasnie
on tez jest moja 1 miloscia
powiedzialam mojej psiapsiole o tym co wam ale ona nigdy nie byla zakochana i mysli,ze to tak mozna po prostu sie odkochac
ja tez tak myslalam kiedys ale teraz juz wiem jka to jest ciezko
ja jz nie moge za duzo tego wsyzsktiego jak na mnie
w domu sie wali w szkole sie wali obsesja jedzenia i jesczze to
nie moge juz
nom ale przekonalam mame zeby nie robila
no kurde, ja od 9 roku zycia w nim sie podkochiwalam :P ale teraz cos w wakacje wyszlo, a on potem mnei olal, ejszce przekazujac mi to rpzez przyajcioke moja :? nei wiem co zrobei jak go zobacze :? z jednej str chce mu pokazac, kto tu rzadzi, ale jak mysle, ze mozliewe, z emi nei minelo, to wole go nei wiedziec
Magdullusia, nie załamuj się. Wszstko będzie dobrze ;*