moja ciotka we wczesnej mlodosci uzywala tamponow a potem latala po ginekologach bo ciagle cos jej tam bylo
al to byly wczesne lata 90-te takze pewnie inaczej to wszystko z tymi tamponami wygladalo teraz sa o niebo lepsze
Wersja do druku
moja ciotka we wczesnej mlodosci uzywala tamponow a potem latala po ginekologach bo ciagle cos jej tam bylo
al to byly wczesne lata 90-te takze pewnie inaczej to wszystko z tymi tamponami wygladalo teraz sa o niebo lepsze
ja uzywam tamponow
ehh na tym swiecie chyba juz wszystko szkodzi...
no niestety
ja tam uzywam to co mam akurat w domu
ja tampony, ale zawsze ze dwie trzy podpaski zuzyje, jak sie czuje taka hmmmm rozepchana przez tampony :P
jak mija dzionek?
śnieg u mnie pada :/
brzuch juz tak bardzo boli, prawie wcale nie boli ,pocwicze dzis sobie
z kcal dobrze , wieczorkiem napisze po 18 jak juz bede po jedzonku bo teraz mi sie nie chce tak na wyrywki pisac wole wszystko od razu podsumowac
dzisiaj jestem taka otepiala,ze szukalam no-spy w lodowce, chcialam wlozyc do zlewu <zeby umyc :lol: > saszetke po zaparzonej herbacie :P
humor mam tylko jakis taki dziwny
smutno mi
u mnie tez sniezek...
heh, rzeczywiscie troche dziwny dzien :P
ale u mnie tez nie najlepszy wlasciwie... padł mi humorek... :( mi tez jest smutno
jestem z Tobą :*
u mnie pierwszy raz tej zimy spadł śnieg. i to ile! tylko się ciepło ubrać i iśc na spacerek połazić po świerzutkim, niewydeptanym śnieżku :D
a co do tamponów, to użwyam ich dopiero od wakacji, bo wcześniej miałam problemy z aplikacją xD :oops:
ale teraz nie wyobrażam sobie że mogłoby ich nie byc i nir rozumiem jak można użwyać podpasek, skoro użwyając tampnów praktycznie zapomina się o okresie
hej ja skonczylam dzis wczesnie zeby o 18 moc cwiczyć :) <tzn. jem teraz ostatni posilek>
dzis bylo tak :<kolejnosc przypadkowa>
:arrow: 2 razy duzy jogurt truskawkowy aksamitny
:arrow: rosol
:arrow: kisiel slodka chwila
i to wyszlo okolo 1000 kcal
moze sie malo wydawac ale dwa takie jogurty to juz jest 640 kcal do tego rosol z makaronikiem <malo makaronu> 250 kcal i ten kisiel 114 kcal :roll:
malo zdrowo dzis jadlam jutro sie poprawie
nie podoba mi sie ten jadlospis ale coz
jogurt ma ponad 300 kcal? :shock:
jakim cudem...
on ma 320 kcal ale on ma 370 g
Bardzo mozliwe, jak te jogurty były duże :D ja się tam nigdy jogurtami nie najadam, po godzinie mi się chce jeść, wolę serki wiejskie i serki homogenizowane :P a kisle pychotkaaaa 8) i budynie, te do zalewania wodą, mało kalorii i ten smak :mrgreen:
ja lubie kaszki i budynie slodkie chwile... mmm, ale za kisielami jakos bardzo nei pzepadam, moge zjesc, ale jednak nie ciagnie mnei specjalnie do nich ;p
ja kocham te budynie ale nie bylo
ja sie wlasnie najadam takim jogurtem chociaz ja kocham wszystko typu jogur serek hehe
jak bylam mala to mialam skaze bialkowa i nie moglam jesc teraz juz mi nic nie jest po mleku to sobie odbijam :P
Ja tez miałam skaze białkową :twisted: a babcia we mnie mleka wmuszała wtedy :roll: ale to dużo małych dzieci ma a potem mija i mozna sobie wcinac jogurcikii serki :D
ja wielbie serki homo ;] albo milam cos takeigo, ze kupowalam danone pyszny 2 sztuki i copdziennei onba do zamrazarki i tak jadlam sobie. odpornosc maialm dobra po tym :D
dobre julix :)
***** zjadlam jeszcze jablko 100 g- 50 kcal
heh zawsze jak takei 2 zjadlam to bylam cala umeczona wygrzebywaniem etgo z pudelka ;] ale oplacalo sie bo sie jakos najadalam ;]
za kare pocwicze 20 minut wiecej
ja sie takim rzeczami to nawet lepiej niz chlebem najadam
heh bywa z e sie wcale nei moge chclebem najesc ;p
chleb to w ogole malo wychodzi kalorycznie to wszystko ja juz wole jakis serek zjesc wiejsi czy cos takiego
jednak cwiczen nie bedzie :cry:
moj brzuch moja talia moje plecy tak mnie wszystko pizdzi ze juz nie moge wezme paracetamol bo no-spa to juz mi nie pomaga
mi nic procz pyralginum nie pomaga i to jeszce musza byc 2-3 tabletki, a podobno 1 to silna dawka juz
MOze chwilowa dzemka pomoze??
Skoro Nospa nie pomogla...musisz sie chwileczke przespac
albo cieplutka herbatka..
mi czesto pomaga taka cieplutka kapiel... mmmm
Ja zazwyczaj tabletki żrę... Na potęgę, nic mi już nie pomaga :/
ja na szczescie nie jestem z tych obolałych ;D mnie nigdy nie boli ^^
u mnie zalezy kiedy
czasem boli czasem nie
mam dzis zryty humorek :( brzuch ciagle boli jade na tabletkach i nie moge sie ruszac nie mowiac o cwiczeniach
tak pewnie bedzie do konca okresu czyli do niedzieli gdzies
mam jeszcze zryty humor bo sie dokladnie obejrzalam w lustrze i mnie na smuty wzielo
ogolnie mam dosyc wszystkiego
sorki ze was dzis nie odwiedze ale nia mam nastroju na robienie czegokolwiek ,chyba zaraz pojde do wanny ,a potem moze sie poloze
dzis bylo tak z jedzeniem:<jak zwykle kolejnosc przypadkowa>
:arrow: kalafior 450 g
:arrow: rosol
:arrow: bulka kajzerka z maslem
:arrow: ser feta light
:arrow: budyn slodka chwila
razem ok. 1000 kcal
mialam nie jesc juz tak monotonnie ale dzis mi sie nie chcialo gotowac, a ze mam duzo tych slodkich chwil to je jem
przynajmniej mi sie slodyczy po tym nie chce
dobra spadam i juz nie zamulam
cos Ty nie zamulasz..moja kumpela mldeje podczas okresu
Wiec Kochana kapiel ..herbatka...moze Ci przejdzie...Oby
Slodka chwila jest pyszna:):):)
3maj sie Kochana Jestem z Toba
BUZIAK
mam nadzieje ze humorek ktory cie opuscil szybko wroci:D
buziak na mily piatek;*
z dieta ok...ale nie chce mi sie pisac co zjadlam bo sie poklocilam z mama i doslownie mnie trzesie
ona powiedziala,ze jak jutro pojedziemy na zakupy (bo mialysmy jechać) to oprocz tego co planowalysmy to mi kupi spodnie :cry:
mi zaraz oczywiscie zly w oczach stanely :cry: bo ja nie chce zadnych spodni!!!
taki upasiec jak ja nie bedzie nosic nowych spodni
no i ja jej powiedzialam,ze nie chce spodni,a ona zaraz na mnie wsiadla, ze jestem chyba jakas pomylona, a ja jej powiedzialam,ze ja sobie nowe ciuchy kupie jak schudne minimum do 48 kg!!!
a mama sie obrazila na mnie :roll:
czy to takie trudne do zrozumienia,ze ja nie chce nowych spodni przeciez ja psychicznie nie wytrzymam tego przegladania sie lustrze sklepowym :(
naprawde tak trudno to zrozumiec?? :cry:
nie wiem kiedy znowu cos napisze, ale dietke bede dalej trzymac obiecuje zdrowo a nie wiem kiedy dlatego,ze jutro te zakupy potem szkola mam duzo sprawdzianow teraz po feriach
jak sie bede wyrabiac to w tygodniu wpadne, a jak nie to moze w weekend przyszly
trzymajcie sie kochane i bez zadnych przekretow dietowych i trzymajcie za mnie kciuki i za moja dietke :*
teraz juz jakos w tym lustrze skelpowym wygladam, ale kiedys to po prostu bylam chora jak mailam wejsc do rpzebieralni, wiec wiem o czym moiwisz ;/
A ja kuźwa, po pięknie spędzonym z moim facetem dniu... pokłóciłam sie z rodzicami a teraz siedzę i wpierdzielam tzrecią kajzerkę z dżemem...
:/
Kur*wa mać :/
oj dla mnie kupowanie spodni zawsze jest okropne..;/ ogolnie nie lubie kupowac ubran... zawsze cos mi nie pasuje...
ja kocham zakupy, ale jak mam duzo kasy, tak ze moge zaszalec :D w nastepna sobote takie beda mmm :D
PERweS, o co poszlo? ;/
a ja na twoim miejscu kupilabym sobie te spodnie...
szczerze mowiac to ja nawet lubie sie przegladac w lustrze w przymiezalni przynajmniej bardziej zobacze swoje niedoskonalosci ehhh.... fakt potem mam zrabany humor ale coz.... juz taka inna jestem :P
Ja bym jednak chciała spodnie na twoim miejscu. Ale zrobisz jak uważasz...
heh ja marze o gaciach... ale nie moge sobie kupowac narazie bo juz mam ok 8 par :roll:
nie no ja mam 5 czy 6 heh musze jakeis kupic jeszce, bo 2 juz z emnei kompeltnei spadaja
madzia wiem co cie boli, tez tak mialam :roll: nienawidzilam zakupow, mialam ochote rozbijac wszystkie lustra i wystawy...chudnij zdrowo, ale pamietaj, nie przesadź...