Tez mi sie keidys wydawało ze 48 to odpowiednia waga ale na ansz wzrost(jestem o 1cm-2cm wyzsza) to minimalnie 51 :)
Wersja do druku
Tez mi sie keidys wydawało ze 48 to odpowiednia waga ale na ansz wzrost(jestem o 1cm-2cm wyzsza) to minimalnie 51 :)
ja tam nie wiem jaka jest odpowiednia waga dla mojego wzrostu
co tabela to inaczej a BMI klamliwe jest troche :roll:
dla mnie to wazne jest w sumie zebym sie dobrze czula a wiem,ze nie czuje sie dobrze tearz, nie czulam sie dobrze wazac 51 kg w wakacje
tylko kurcze najgorsze jest to ze ja sie boje ze do jakiejkolwiek wagi dojde to i tak napady beda i przytyje
tego sie boje najgorzej
przyszlam sie wyzalić :/
mam dola cisnienie mi spadlo mam 80 na 50 jem niby normalnie jeszcze diety nie wprowadzilam w sumie bo po takich napadach to i te 2000-2500 kcal sa dieta
od jutra sobie cos narzuce nie wiem co mam ochote na glodowke totalna ale i tak wiem ze mi sie nie uda ze wzgledu na to,ze moja mama strasznie pilnowac mnie zaczela z jedzeniem
zawsze robilam co chcialam a teraz kurde mi chrzani ze ja caly czas na glodowce ze sie zaglodze ble ble ble ;/
teraz widzi ze kilka dni jadlam w normalnie i mi spokoju nie daje mowi ze mi taka drastyczna dieta nie potrzebna bo jestem chuda strasznie itd.
ja jej chyba powiem zeby mi powtarzala ze jestem gruba bo to co ona mowi mnie wcale nie motywuje :evil:
okres dostane pewnie na dniach ale ni ewiem dokladnie ktorego bo u mnie to zawsze luzna sprawa jest tzn. ze roznice nawet do 2 tygodni sa mozliwe
ale czuje ze teraz dostane tak gdzies za 2 dni bo strasznie mnie boli w dole brzucha
jeszce moja babcia jest taka zlosliwa powiedziala ze mam w domu chodzic w czepku jakims albo chociaz wlosy w warkocza wiazac bo ona ma dosyc zbierania klebow moich wlosow z dywanow :/
no prawda wlosy mi leca z glowy ale bez przesady az tak to nie, ja sama widze ile przy czesaniu i myciu mi ich zostaje na szczotce albo na rekach i jest wiecej ale nie az tak zeby mi wypominac
moze jakies witaminki zazywaj?
bralam kiedys skrzyp nie pomogl mi mam w domu taki tran z witaminkami i chyba zaczne brac w sumie to musze najpierw skonsultowac to z lekarzem bo on moze zawierac takie zwiazki ktorych ja mam w nadmiarze we krwi a pewnie zawiera a ja mam niektore rzeczy o wiele za wysokie :roll:
chociaz ostanio sie lepiej czuje i chyba zaczne brac moze pomoze
mi nawet bez diety wypadaly hehe:P
ale ja mam ich mega duzo wiec sie zabardzo nie przejmuje
mi tez bez diety wypadaly :roll:
mi zawsze na zime wypadaja
ja przerwalam diete m.in dlatego, ze klaki mi okrutnie wypadaly. no masakra. teraz musze sie zaczac jakimis vichy kurowac szamponami, bo wylysieje. normlnie mam cienkei wlosy, teraz to juz w ogole cieniusie ;/ ja mam andzieje ze urosne. wiem ze to indywidualna sprawa, ale mneij wiecej do jakiego wieku dizewczyna rosnie. ja mam 15.5 roku i 1,63. boze chociaz to 1.65 osiagnac chceeee
tak mniej wiecej do 16 sie rosnie potem to juz raczej tak 1 cm albo 2
rzadko bywa ze dziewczyna co ma 17 lat urosla bo w tym wieku to juz raczej tylko chlopcy rosna
chociaz ja np. w tym roku koncze 17 lat a jeszce rok temu mialam 168 cm a teraz mam 171 cm takze to roznie bywa nie??
boze do ilu Ty chcesz z tym wzrostem schudnac? minimum 55... kurde no ja mam nadizje na 2-3 cm chociaz
ja mysle ze do max 174 cm dociagne :roll:
a z ta waga to szczerze to do ilu sie da
Magda, jak ci włosy wypadają to na pewno tran nie pomoże :roll: kup sobie vitaral, mi bardzo pomógł, bo jak się caly czas bedziesz odchudzać to będzie jeszcze gorzej, a najlepiej to idz do lekarza, im wcześniej tym lepiej. :twisted:
ale watpie zeby mi sie udalo z ta waga :x
kupie sobie to myslisz ze pomoze??
ja mysle ze to oslabienie dlatego tak wypadaja
ale ogolnie zima wloasy wypadaja w wiekszej ilosci
to tez wlasnie
ja muz bym chciala lato a przynajmniej ciepla wiosne :twisted:
latem latwiej ze wszystkim humor lepszy
i mi latwiej sie odchudzac jak sa upaly
wiosna rządzi :D lato za cieple jest, siedze w domu i sie kisze :lol:
ja lataem duzos ie ruszam, ale rowniez duzo jem, przede wsyztskim lody ;/ bleee boje sie tych wakacji ;/ choc najpierw musze do konca schudnac
ja wlasnie mam zima ochote na lody :lol:
latem jakos nie tak dziwna jestem
no i mialam nosa dostalam cos okresopodobnego :roll:
bo normalna miesiaczka bym tego nie nazwala
moze jutro bedzie lepiej
buziam i zycze milej nocki :)
dzisiaj to sie krwe polala :/
chyba dzis nie bedzie cwiczen :roll:
brzuch mnie boli, wszystko mnie boli zjadlam dzis surowke i cala czekolade
***** ja nawet nie cjce myslec ile kcal dzis wchlone
mam nadzieje ze napadu nie beedzie ja juz hcce na scisla diete od jutra sobie cos ostro narzuce
bardzo ostro
lepiej nie bo jezeli sie zaczniesz glodzic to dopiero zaczna sie napady
lepiej przestan kupowac slodycze, albo jezeli ktos Ci je daje to popros zeby "narazie" gdzies schowal , tylko nie patrz w jakie miejsce
probuj ale sie nie glodz to najglupsza rzecz jaka mozesz zrobic
glowa do gory !
no wlanise napady sie zaczna jak zaczniesz sie glodzic:/
lubie glodowy ale na razie nie, musze dac rodzinie odsapnac od moich eksperymentow bo juz sie zaczyna poklad buntowac
napady beda i tak zapewne nie wiem co zrobie musze obmyslic ajkis plan a nie "jakos to bedzie" bo na dzisiaj tak sobie powiedzialam i wcale "jakoś" nie jest
mama mi dala mieso do usmazenia ale ja nie moge zjesc tego miesa niby jakies wyjatkowo chude ale ja wszedzie wdize zyly tluszczu na tym miesie nie lubie tlustego miesa
usmazylam na patelni z odorbinka oliwy prawie na wior ale i tak tego nie przelkne :/
jak to jest ze to mieso jest doslownie sztywne a tluste :roll:
aa czekolade to dostalam od dziadka <dzien dziadka a wnusia dostaje slodycze :D >
jestem obrzydliwa
w sumie to pamietam jak sie odchudzalam do 50 kg myslalam ze bedzie super itd. wazylam juz 51 a wygladalam wrecz oblesnie to ja chyba naprawde powinnam wazyc ze 40 kg
Magda wez nie fazuj , bo niektorymi tekstami to wymiatasz :? normalnie mam wrazenie jakby ktos mi po jelitach tepa pila jezdzil
dziewczyno jests wysoka 40 kg to waga dla dzieciaka z 3 klasy podst
nie pierdziel ze wazac 51 zle wygladalas :?
przepraszam ale juz nie moge
dobra OK
ale co ja mam poradzic ze jak przechodze kolo lustra to nawet nie mam tyle odwagi zeby w nie spojrzeć??
nie mam ochoty na jedznienie a sie opycham tak ze mi niedobrze
to mnie denerwuje
Kurde, Magd... Ty jesz za dużo a ja prawie nic i tak źle i tak niedobrze :/
Jestem ciekawa co byc zrobiła z lustrem,na moim miejscu, skoro teraz nie możesz już na siebie popatrzyć. życzę Ci żebys osiągnęła wymarzoną wagę, ale faktycznie jakbys miała miec 40 kg to dziecko z podstawówki tyle waży... Pozdrawiam
jak Ty sie chcesz odchudzac skoro nie potrafisz patrzec w lustro;/
Najpierw wez sie zaakceptuj..pozniej zacznij sie odchudzac
Nie schudniesz w tydzien i co dalej nie bedziesz zerkac w lustro?
Przesada..jestes jaka jestes a zapewne jestes wyjatkowa!!
Mowie Ci...samoakceptacja najwazniejsza pozniej dietka
BUZIAK
ja nie potrafie siebie zaakceptowac takiej
chyba na jakies oczyszczanie wejde potem to nie wiem
PERwerS ja faktycznie jem duzo o wiele za duzo niz powinnam
wczesniej 3 tygodnie jechalam na 300- 500 kcal wiec to pewnie ma jakies znaczenie ale przy moich sklonnosciach do nieopanwanego obzarstwa pewnie niewielkie bo ja czego nie robie to i tak takie napady sa a nawet czesciej na 1000-1200 przy czym przy takiej diecie dochodza mnie jeszce wyrzuty sumienia ze jednak taka dawka to za duzo :roll:
ja juz nie wiem co sie ze mna dzieje tak naprawde =/
Madziu Kotku wszytko bedzie dobrze...
swoja droga to chyba kazda z nas ma cos nie tak ze łbem ostatnio:/
jedzac 300-500kcali nie robisz dobrze i chyba masz tego pelna swiadomosc... postaraj sie jest chociaz tego 1000 bo sie dziewczyno wyniszczysz calkowicie.,..
widzisz ciagnelas te 3 czy tamiles tygodni i co pozniej bylo? tony zarcia ktorego wcale nie chcialas jesc, ale widzisz cos Ci mowilo podswiadomie "zjedz" i nie potrafilas sie pohamowac a to znak ze organizmowi czegos trzeba...
ja sie strasznie boje tego 1000 :(
najchetniej to bym sobie glodowke do konca ferii walnela
zadne glodowki...
musisz przestawic swoje myslenie...
wykonczysz sie dziewczyno...
nie rob tego bo nie warto...
hej od 1000 nie przytyjesz a na 200 tylko sobie zwalisz metabolizm
ja nawet 200 kcal nie planowalam :roll:
ja nie lubie takiego czegos to bylo czysto teoretyczne
sama nie wiem co mam zrobic juz w tej chcwili
jutro sie chyba oczyszcze po tym calym tygodniowym zarciu napadowym a potem to sie zastanowie
Magda musisz juz przyzwyczajac organizm to jedzenia...
bo w zyciu nie schudniesz bo nie bedzie "wewnetrznego napedu"
tego napedu to juz nie ma chyba od sierpnia u mnie :(
zreszta u mnie glodowki dluzsze niz tydzien i tak by nie przeszly bo moja mama swiruje juz strasznie
bo sie martwi...
musisz cos zrobic bo nie schudniesz a jak bardzo juz tego chcesz to przynajmniej zrob to zdrowo